Liczba postów: 585
Liczba wątków: 16
Dołączył: Feb 2015
Reputacja:
0
Wiem że zagadnienie jest kompletnie nie związane z tematyką forum. Ale mam pytanie/prośbę/sprawę. Potrzebuje kupić wino pół słodkie/słodkie które będzie godne uwagi czy ktoś z Szanownych Użytkowników forum ma jakieś pojęcie o winach?. Budżet to około 100-150 ( kwota orientacyjna bo nie wiem ile dobre wina kosztują). Kraj dowolny, kolor też ważne aby było pół słodkie. Co można uznać za dobre?
Liczba postów: 892
Liczba wątków: 10
Dołączył: Dec 2014
Reputacja:
5
do czego to wino? jaka sytuacja?
jesli to Twoj poczatek, to 150zl faktycznie wystarczy na kilka butelek, najlepiej roznych.
jesli mieszkasz w kraju, to na szybko:
http://dotrzechdych.pl/category/ocena/wino-doskonale/
wcale nie doskonale, ale w tlumaczeniu na jezyk whisky: zacznij od podstawek z "Carrefour-ow" w promocji.
życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską whisky
Liczba postów: 892
Liczba wątków: 10
Dołączył: Dec 2014
Reputacja:
5
to zapomnij o tym, co wczesniej napisalem
czy ten 60-cio latek(ka) zna sie na winie?
czy to wino wypije, czy zostawi np. do swojego 70-cio lecia?
życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską whisky
Liczba postów: 892
Liczba wątków: 10
Dołączył: Dec 2014
Reputacja:
5
Barolo czy Brunello to zupelnie w inna strone. mocno taninowe, cierpkie, wytrawne, w wiekszosci ciezkie, fajne do miesa, super do dziczyzny, nawet biale trufle ich nie zabija, ale zupelnie nie nadaja sie do "wypicia z jakiejs okazji".
jesli 60-to latek "czegos juz probowal", to niestety za 150zl bedzie problem. kupisz najwyzej "GlenDronach 15". czy to dobra whisky? - tak, przyzwoita. czy chcialbys taka dostac na 60-te urodziny? ja bym nie chcial
moze faktycznie, jak pisal moj poprzednik jakies porto.. a moze sherry... albo tokaji?
życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską whisky