Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Flaviar
#1
Czy ktoś z szanownych korzystał może z serwisu Flaviar? Jeśli tak, może opisać czy to rzeczywiście działa i to sensownie dla kogoś mieszkającego w Polsce?

TL;DR dla tych którzy widzą nazwę po raz pierwszy: to taki serwis który jest rodzajem płatnego, abonamentowego klubu whisky (i paru innych alkoholi). Płaci się kwartalnie, co kwartał dostaje się paczkę sampli, raz w miesiącu darmowa przesyłka na dowolną butelkę z ich sklepu (szkockie droższe niż w polskich e-sklepach, za to amerykańskie miewają konkurencyjne ceny), czasem podobno oferują coś rzadkiego/drogiego ze swojego "sejfu", do tego organizowane degustacje i spotkania (podobno oddział europejski organizuje w Londynie). Recenzje w sieci pozytywne ale z perspektywy Amerykanów, stąd moje pytanie jak to wygląda dla kogoś w kontynentalnej Europie.

Link: https://flaviar.com/
http://rudeduchy.pl/ - kolejny blog o whisky
Odpowiedz
#2
Hej,
kiedyś u nich zamówiłem zestaw bourbonów na rozpoczęcie subskrypcji. Paczka doszła szybko i bezboleśnie... to było jakiś rok temu. Od tego czasu raczej klikam co miesiąc podziękowanie za propozycje, które akurat mnie nie interesują.
Zamówiłem pod koniec sierpnia jednak zestaw ginów... widzę order ale do dzisiaj ani paczki ani obciążenia karty...
Odpowiedz
#3
Do mnie chyba właśnie idzie powitalny pakiet sampli (ze Słowenii), zobaczymy jak to działa!
http://rudeduchy.pl/ - kolejny blog o whisky
Odpowiedz
#4
Przyszły obie paczki.
Zwykłą pocztą zestaw powitalny, 3x45ml, czyli to co co kwartał się wybiera w ramach abonamentu, z bardzo ładnie zapakowanymi i opisanymi samplami. Plus mailem co dwa dni opisy kolejnych z tych whisky, widać że wszystko jest starannie przygotowywane żeby klient poczuł że nie wywalił kasy w błoto płacąc 50 euro za trzy sample podstawkowe tylko że dostał coś ekstra Wink
UPSem przyszła butelka Catoctin Rye która we flaviarowym sklepie ma fajniejsze ceny niż w sklepach polskich, jedna darmowa wysyłka w miesiącu zamówienia z ichniego sklepu - więc jest szansa że się ten abonament zwróci.

Ogólnie całkiem fajnie to wygląda.

Fotki:
http://tomash.wfb-pol.org/whisky/2017-09....46.24.jpg
http://tomash.wfb-pol.org/whisky/2017-09....46.36.jpg
http://rudeduchy.pl/ - kolejny blog o whisky
Odpowiedz
#5
Czekaj, czyli za 50€ jest ta butelka i trzy sample, czy same sample?
Odpowiedz
#6
Za 50€ za kwartał są same sample, plus dostęp do sklepu z ichnimi cenami (jedno zamówienie w miesiącu z darmową wysyłką) i jakichś eventów:

Cytat:What does the Membership include?
In your first Membership quarter you will automatically receive access to our exclusive selection of Bottles, themed Tasting Boxes, from craft to premium and a database of ratings, reviews and over 15,000 complete sets of tasting notes. The moment you join, we will also dispatch our "Welcome to Flaviar" Tasting Box with three 1.5oz vials of tongue-picked craft Whiskies, complete with tasting instructions, tasting notes and distillery backgrounds. Once per month you will also be entitled to Free Shipping on all full-size Bottles and Tasting Boxes available to Club Members. Additionally, you will be entitled to a number of exclusive benefits, access to the occasional events and all the trivial and educational content we’ve produced over the years.
http://rudeduchy.pl/ - kolejny blog o whisky
Odpowiedz
#7
Tak z ciekawości - co mają w tym sklepie i jakie są te ichnie ceny? Kilka przykładów starczy.
Odpowiedz
#8
Neptune napisał(a):Tak z ciekawości - co mają w tym sklepie i jakie są te ichnie ceny? Kilka przykładów starczy.

to to można sobie zobaczyć:

https://flaviar.com/bottles

tomash, a te ceny to widzimy to są nizsze przy abonamencie?
A sample to są 3 na kwartał?
Odpowiedz
#9
Ceny są takie jak widzicie. Dlatego szkockie się nie opłacają ale amerykańskie już niejednokrotnie tak (jak np. właśnie Catoctin rye którą kupiłem).

Tak, jedno pudełko trzech sampli, można kupować i wybierać dowolne zestawy, raz na kwartał jeden zestaw "darmowy" (tj. w abonamencie).
Tutaj oferta: https://flaviar.com/sample-tastingset
(pierwsze pudełko, tzw. welcome set, nie jest do wyboru tylko narzucone. szkoda bo akurat tę trójkę dalwhinnie-glenkinchie-lagavulin znam.)

Tak jak wspominałem, cenowo to się niezbyt kalkuluje, wartość dodana jest w "kurowanych" treściach oraz jeśli się uda ze sklepu kupić jakieś butelki taniej niż w kraju Wink
http://rudeduchy.pl/ - kolejny blog o whisky
Odpowiedz
#10
Tomash, po co zamawiać czy kupować cokolwiek ze sklepu / klubu Flaviar? Ceny mają drogie, sample kiepskie. Nie widzę u nich żadnej przewagi...
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości