Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Barek początkującego
#1
Witam wszystkich,

Jestem totalnym początkującym jeśli chodzi o whisky, udało mi się wygospodarować miejsce na barek który chciałbym zapełnić Smile
Jestem wielkim fanem whisky dymnych i torfowych, zaczęło to się od Lagavulina ale teraz wciągnął mnie Laphroaig.
Generalnie mój plan polega na tym aby co miesiąc kupować jedną whisky w cenie do 160/170 pln, głównie na początku chciałbym mieć pełną półkę dymnej/torfowej whisky głównie z Islay i poniżej chciałbym zaprezentować moją listę, powiedzcie co sądzicie, czy coś wymienić/wyrzucić, lub coś dodać.

Mój plan:
1. Laphroaig 10 - kupione
2. Finlaggan the original peaty - kupione
3. Talisker 10
4. Caol Ila 12
5. Bowmore (tutaj nie wiem 12 czy small Batch)
6. Ileach peated islay malt
7. Ardbeg 10 (trochę drożej ale mimo wszystko półka by była nie pełna bez tego)
8. Lagavulin 16 ( jak wyżej)
9. Benromach Traditional (Trochę inna bajka, ale to ze względu na produkcje)

Co sądzicie?

Pozdrawiam.
Odpowiedz
#2
Jeśli koniecznie chcesz barek z pełnymi butelkami to polecam rozważyć inna wersję.
Skoncentruj się na 3-4 najlepszych butelkach z tej listy a pozostałych 5-6 zamień na 1-2 z wyższej lub troszkę wyższej półki.
Np. T10, A10, L16 i do tego Uigedail i Lagavulin 12 CS (tego ostatnią wersję można akurat dostać w rozsądnych cenach).

Ardbega 10 jak poszukasz też można znaleźć za 150 a nawet mniej tak nawiasem mówiąc a np Laphroaig 10 był ostatnio w Tesco za 120.
Odpowiedz
#3
Ja bym dorzucil Laphroaig Quarter Cask
Odpowiedz
#4
Cześć,

Pamiętaj jedną rzecz. Nie idź w ilość butelek w barku tylko w ich jakoś. Na Twoim miejscu zacząłbym od "nauki" whisky wykorzystując do tego sample które są rozlewane tutaj na forum. Po degustacji X próbek na pewno będziesz umiał zdefiniować swoje preferencje smakowe whisky oraz będziesz mógł wybrać która butelka Ci smakuje i którą butelkę warto mieć całą. Nie kupuj pod żadnym pozorem butelek w ciemno przed wcześniejszej ich skosztowaniu. Można nieźle na tym popłynąć.
Odpowiedz
#5
No i warto kupować butelki które faktycznie są dla Ciebie wyjątkowo smaczne lub masz do nich sentyment a w celach edukacyjnych lepiej skupić się na samplach. W cenie 1 średniej butli masz 2-3 sample bardzo dobrej whisky lub całą masę średnich/podstawek.
Odpowiedz
#6
Dołączam się do poprzednich wypowiedzi radzących kosztowanie sampli, a następnie zakupywanie tych whisky które przypadnie Tobie do gustu.
Sam stałem przed podobnym "problemem" , więc ostatecznie zacząłem samplować i to był dobry kierunek...szczerze polecam.
Rób, rób, a garb ci sam wyrośnie.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości