Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
[Notka opisowa] Clynelish 1997 16yo TWA (52.6%)
#1
Prosze o napisanie w tym watku o notki sampla konkursowego. Nie musi byc opisowa jak koknursowa. Wystarcza po 3,4 nuty na zapach smak i cos na trmat finiszu. Moze tez sprobujecie zgadnac region?

Innych prosze o nie pisanie tu postow do czasu pojawienia sie 4 notek. Posty bede kasowal. Dopiero po ujawnieniu bedzie mozna dyskutowac

EDIT
I ocene najlepiej w skali do 10 ale moze tez byc do 100
Odpowiedz
#2
O: jasno-bursztynowy/ciemna słomka
N: kwiaty, owoce-brzoskwinie, jesienne jabłka (?), śmietankowy (w butelce), ostry w kieliszku, jakby trochę miodu
J: delikatna pieprzność, tępe owoce z zapachu, migdały w tle
F: delikatny/słaby, raczej krótki do średniego, lekko pieprzny, dosłownie na samym końcu jabłka.

Po powąchaniu w butelce byłem gdzieś w okolicach Bruichladdich. Po wąchaniu w kieliszku i po posmakowaniu, sam nie wiem. Obstawiam coś ze Speyside.

W buteleczce naprawdę pełnia śmietankowo-owocowych nut, w kieliszku już troszkę gorzej, smak-treść nie do końca pełna, stąd też moja ocena to:
84/100
Odpowiedz
#3
Barwa: jasne złoto, ciemna słoma.

Zapach: słodkość, wanilia, cytrusy, olejek cytrynowy, babka cytrynowa, świeże owoce a na końcu nuty orzechowe.

Smak: początek słodki, delikatny,cytrusowy, a na końcu lekki posmak ( gorzkawy) skórki cytrynowej.

Finisz: średnio długi,zdecydowany posmak orzechowy.

Komentarz: Whisky niefiltrowana na zimno, o zawartości alkoholu od 46 do 50 % . Big Grin
Ja obstawiam południowe highlands.
Delikatna whisky w sam raz jak jest ładna, wiosenna pogoda. Nie lubię dawać ocen ale przy pierwszym podejściu dałbym jej 86/87.
"coco jambo i do przodu"
Odpowiedz
#4
Kolor: złoty

Nos: owoce, polne kwiaty, siano ?, akcenty miodu, Danio waniliowe, po głębszym i dłuższym wdechu gdzieś daleko w tle wyczuwam aromat herbaty liściastej

Smak: mocne uderzenie cytrusów (limonka i grejpfrut), przechodzące w delikatną pieprzność, zakończone goryczką pochodzącą z wcześniej wymienionego grejpfruta

Finisz: średnio długi, lekko cierpki przywodzący na myśl smak niedojrzałego jabłka Papierówki

Region: hmmm, ciężko powiedzieć, też przypisałbym tą whisky do Południowego Highlands, ale przy obecnym trendzie pomieszania stylów i smaków to może być nawet coś nietorfowego z Islay

Ocena: jako, że moja przygoda z whisky single malt trwa zaledwie kilka miesięcy, więc nie czuję się kompetentny do wystawiania ocen. Jednak porównując ją do tego co miałem okazję pić (i znając oceny tego co piłem) oceniłbym ją wysoko, na jakieś 88 pkt.

Mnie ta whisky naprawdę posmakowała i gdyby ktoś zapytał czy kupiłbym cała butelkę, odpowiedź brzmiałaby: TAK
Odpowiedz
#5
kolor: jasny, słomkowy

nos: owoce - wisnie, brzoskwinie, moze troche orzechow.dosc lekki. trawa.
jezyk: Swiezy, cytrusowy, lekko pieprzny. wanilia i moze troche orzechow
finisz: niezbyt dlugi, owocowo - orzechowy
ocena: 85/100

czy kupilabym - zalezy od ceny. ale calkiem smaczna.

(ciekawosc mnie zzera co to - inaczej odczekalabym jeszcze ze sprawdzaniem Big Grin )
<!-- w --><a class="postlink" href="http://www.pchela1980.flog.pl">www.pchela1980.flog.pl</a><!-- w -->
Odpowiedz
#6
W związku z tym, że już mamy wszystkie notki naszej pierwszej "ślepej degustacji" odkrywamy karty i można dyskutować. Oczywiście zapraszam do dyskusji nie tylko osoby, które uczestniczyły w testowaniu, ale też inne. Sampel będzie dostępny do kupienia, ale w b. małej ilości jakby ktoś chciał i będzie w odpowiednim dziale w swoim czasie.

Link do WB: http://www.whiskybase.com/whisky/52372/ ... h-1997-twa

I obrazek (pierwsza od prawej):
[Obrazek: 10330332_837373752944514_7028162459230941404_n.jpg]
Odpowiedz
#7
Lud chciał Brory, dostał Brorę...wróć Clynelisha Wink Ty już go Rafał piłeś?
Odpowiedz
#8
A więc jak trzeba dać jakiś komentarz i podziękować organizatorom bo fajny konkursik wymyślili a my dzięki temu mogliśmy w pewnym stopniu spróbować czegoś nowego , i zawsze to jakieś nowe , ciekawe doświadczenie.
Jak widać przede mną jeszcze długa droga w zabawie z tym trunkiem. Ale są to dopiero początki. Cieszy mnie też fakt , że udało mi się wychwycić kilka smaków i zapachów , które kojarzyły się też innym osobom co brały udział w konkursie.
Fajne doświadczenie.
"coco jambo i do przodu"
Odpowiedz
#9
Podpisuję się pod morganem. Smakowanie w ciemno, to super sprawa, sporo uczy i pokazuje w jakim miejscu jesteśmy jeśli idzie o whisky. Przede mną równie długa i przyjemna droga i mam nadzieję setki whisky do zdegustowania, bo po prostu to uwielbiam - odkrywać nowe smaki Wink

Co do testowanej Clynelish, to mi podeszła średnio, zbyt gorzka, ale cieszę się że mogłem ją stestować i to w ciemno, za co wielkie dzięki sponsorom Smile

Została mi jeszcze połowa sampla, także wrócę do niego jeszcze i zobaczymy jak się zaprezentuje za drugim razem Wink
Odpowiedz
#10
Bartek napisał(a):Lud chciał Brory, dostał Brorę...wróć Clynelisha Wink Ty już go Rafał piłeś?

Szczerze to nie, tzn. liznąłem. Tak może z 10ml... z korka Tongue

Ciesze się, że się podobało, starałem się wybrać coś co nie jest czyś szeroko dostępnym i jest w mocy beczki, jest ze znanej destylarni (znanej w sensie szeroko dostępnej na rynku chociażby w podstawce) i nie jest NASem i/lub <10 yo. Mam nadzieję, że pomimo ocen i zgodności, że nie jest to whisky wybitna, podobał się mój wybór w jakimś tam chociaż stopniu, np. tego, że można odhaczyć Clynelisha czy tam TWA Smile
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości