Liczba postów: 2,841
Liczba wątków: 50
Dołączył: Jun 2014
Reputacja:
0
Witam również.
Nie zdążyłem odpowiedzieć ci na pm, więc zrobię to tutaj: Z przykrością muszę Cię poinformować, że ode mnie pustych butli niestety nie otrzymasz. Powodem jest fakt, iż coraz częściej można zauważyć, mniej lub więcej udane, próby ponownej odsprzedaży takich butli z wątpliwą zawartością. Ja osobiście tłukę wszystkie puste butelki właśnie z tego powodu.
Temat jest powszechnie znany koneserom i osobom zainteresowanym. Mam nadzieję, że i Tobie.
Pozdrawiam serdecznie.
Liczba postów: 2,202
Liczba wątków: 41
Dołączył: Aug 2013
Reputacja:
0
Witaj. Fajnie że zbierasz puste butelki ale z tym może byc cięzko. Ja robię to samo co malthead. Po wypiciu zdzieram etykietę i niszczę butelke. Coraz więcej fake butelek a ja nie chcę pomagać w tym przykrym procederze. Nie mówię też , że Ty masz taki zamiar ale często tak się dzieje i dlatego dużo ludzi z forum i nie tylko niszczy butelki.
Witamy na forum.
"coco jambo i do przodu"
Liczba postów: 782
Liczba wątków: 49
Dołączył: Dec 2013
Reputacja:
0
Nie chodzi tutaj personalnie o Ciebie jak napisali koledzy, ale zawsze jest ryzyko, że pewnego dnia znudzi ci się hobby i hurtowo sprzedasz całą kolekcję komuś kto zrobi z tego zły użytek.
Liczba postów: 35
Liczba wątków: 1
Dołączył: Dec 2014
Reputacja:
0
No dziękuję za słowa otuchy.
Ja aż takim smakoszem nie jestem
Raczej piję zwykłe ekonomiczne blendy.
Na drogie mnie niestety nie stać.
Tym bardziej za tym na zakup whisky takiego w którym bardzo podoba mi się butelka a kosztowało by parę stówek :/
Liczba postów: 2,841
Liczba wątków: 50
Dołączył: Jun 2014
Reputacja:
0
Witaj jeszcze raz.
Ja również mogę Cię zapewnić, że absolutnie moją intencją nie było skrytykowanie twojego hobby a już tymbardziej zażucanie Tobie złych intencji i określanie twojej osoby w jakimkolwiek stopniu mianem potencjalnego oszusta. Chciałem jedynie wskazać ci dlaczego nie mogę spełnić twojej prośby.
Problem jest naprawdę poważny i zakładałem, że jest Ci znany, skoro w jakimś stopniu interesujesz się materią single malt whisky. Skoro nie był dotychczas to niestety to również nie zmienia faktu. Pozyskanie oryginalnej butelki z etykietą jakiejś wybitnej i np. kolekcjonerskiej whisky (a co za tym idzie rozchwytywanej na świecie i nie żadko wręcz nieprzyzwoicie drogiej) jest niestety związane z takim ryzykiem, stąd moje (i również pozostałych) nastawienie. Myślę, że z tego powodu możesz mieć trudności z pozyskaniem tych naprawdę "wspaniałych" butli.
Jeżeli chodzi o utylizację właśnie takich wspaniałych butelek po whisky (do których na pewno mogą dorównywać sie również butelki po Cognac'u) to faktycznie czasem można mieć dylemat. Ja osobiście zbieram etykiety tych, które wypiłem/kosztowałem więc najczęściej się nie zastanawiam. Hibiki natomiast nie rozbiję tylko będę używał jako karafę.
Witamy na forum i zapraszamy do udzielania się. Jeżeli jesteś zainteresowany smakiem whisky zapraszamy również do działu sample, gdzie (pozostając przy przytoczonym przykładzie) np. 50 ml takiej Hibiki 17 można (-by) potencjalnie nabyć za ok. 40 zł (cena z buteleczką bez przesyłki).