Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Sample dla początkującego
#1
Witajcie, chciałbym zamówić sobie zestaw sampli w cenie myślę do 200 zł. Chciałbym żeby ten zestaw był zróżnicowany pod kątem smakowym, żebym zobaczył co podpasuję mojemu podniebieniu. Dodatkowo najlepiej jakby to nie była jakaś droga whiskey, powiedzmy żeby to były sample których 0.7 kosztuję do 200-250zł.

Co byście polecili wypróbować? Może akurat ma ktoś jakiś fajny zestaw, ponieważ nie ukrywam że najlepiej by było złożyć zamówienie u jednej osoby.

ps. Mam nadzieję że wybrałem odpowiedni dział.
Odpowiedz
#2
cześć, spróbuj coś od użytkownika FinestCask, który ma bardzo bogatą kolekcję zarówno podstawek jak i trochę bardziej wyszukanych butli
spójrz na arkusz który umieścił w temacie viewtopic.php?f=14&t=1791
z pewnością znajdziesz coś dla siebie, powodzenia
Odpowiedz
#3
Cześć, kolega polecił Ci mnie jeżeli chodzi o sample, to prawda, mam sporo ciekawych butelek, również takich podstawowych.. nie wiem czy już trochę znasz single malty i wiesz które Ci smakują, jezeli chciałbyś pomocy w wyborze, to mogę zaproponować Ci jakiś zestaw, tak aby był mocno zróżnicowany i pokazał kilka kierunków smakowych Smile
Odpowiedz
#4
Myślę, że to byłby dobry pomysł, aby ktoś bardziej doświadczony pomógł wybrać sensowny zestaw Wink

Hmm wybrałem parę butelek które chciałem sprawdzić co o nich sądzisz? Czekam na sugestie odnośnie ewentualnych zmian albo co byś do tego zestawu dobrał Smile

The Glenlivent - 12
Glenfiddich - 12
Glenmorandie - 10
Caol Ila - 12
Springbank - 10
Aberlour - 12
Bushmills - 10
Odpowiedz
#5
Zdecydowanie te które wypisałeś są bardzo znane i warto spróbować aby mieć o nich jakieś zdanie, może dla większej różnoroności dorzuciłbym:
- jakieś wyraziste sherry, np. GlenDronach 12
- coś dymno-szpitalnego np. Laphroaig 10, albo legendę torfu Ardbeg 10
- coś o morsko-słonym profilu, np. Talisker, Old Pulteney, Highland Park
- jakiś lekki dym z nutą sherry, np. Bowmore Black Rock
- może coś mocniejszego a niedrogiego na początek, np. Glenfarclas 105 Cask Strength 60%

ewentualnie spróbować innych kierunków niż Szkocja, na pewno smakowo też się odróżniają:
- japońska Nikka
- indyjski Amrut albo Paul John
- szwedzka Mackmyra

ale być może to za dużo na początek.. ogólnie dużo można polecać, nawet w obrębie jednej destylarni może być bardzo różnorodnie, więc spróbowanie jednej z edycji to spróbowanie jednej z edycji Smile a niekoniecznie pokazuje to co destylarnia ma do zaoferowania.. tak czy inaczej, fajny temat Wink
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości