Liczba postów: 1,567
Liczba wątków: 19
Dołączył: Mar 2013
Reputacja:
0
Tomek napisał(a):Bo młodsi nie mogą jeszcze pić
PS. Następnym razem jak będziesz miał drama Taliskera 25 lub 30 za 30 zł, to śmiało bierz x2 . Już mogą :mrgreen:
I jasne, jak będzie możliwość, to będę brał.
Jak już pisałem, po sobotnich torturach, czas na coś miłego. A co może być milszego, niż przegląd mojej ulubionej destylarni?
Na przystawkę, dla rozgrzania kubków Parliament. Mój ulubiony daily dram, pozycja do której mam niesamowitą słabość. Ależ ta whisky jest fenomenalna. Solidne 6/10. Z aspiracjami na 7. Szkoda, że już nie do dostania za 60€
293 - GlenDronach 16 Platinum
Zapach - delikatny, glendronachowy. Bardziej owocowy od ciemnego parliamenta, z likierem miodowym, wanilią, rodzynkami w czekoladzie, zmokłym drewnem i macerowanymi wiśniami.
Smak - bardzo przypominający mi ś.p. Revivala. Wytrawny, dość mocno drewniany, dosyć mroczny, ale z owocową kontrą. Pod koniec nuty oloroso. Głęboki, tłusty, dość intensywny, lecz nie ostry.
Finisz - kwaśna sherry, nieco drewna
Ocena - 6/10 - kolejna pyszna podstawka od GD.
Wiek - 16
Alkohol - 48%
WB - https://www.whiskybase.com/whisky/43062 ... 6-year-old
294 - GlenDronach 2003 Single Cask #4067 for LMDW
Zapach - mało przyjemny, ostry, acetonowy, łodygowy. Nutka eukaliptusa, czarny pieprz, odrobina sherry pod spodem i drażniący alkohol.
Smak - pikantny, ostry, młody. Pieczone jabłka w karmelu, cynamon, chili, pod koniec słodkawa wanilia, ciemna czekolada i gorzkie taniny.
Finisz - trochę alkoholowy, lekko opiekany i słodki. Długi, ale w sumie nie wnoszący niczego interesującego.
Ocena - 4/10 - typ beczki - Oloroso. Zdecydowanie nie w pełni dojrzały malt. Raczej nie warty pieniędzy - poziom nie wiele wyższy od nowych A'bunadh, a cena dwukrotnie większa. W smaku jeszcze jak cię mogę, ale zapach kuleje.
Wiek - 11
Alkohol - 54,1%
WB - https://www.whiskybase.com/whisky/58862 ... onach-2003
295 - GlenDronach 2003 Single Cask #1822 for LMDW
Zapach - młody, trochę bimbrowy, waniliowy, z nutką alkoholu, syropu na kaszel i trocin.
Smak - cynamon, pikantność, dżem pomarańczowy, gorzkie czekoladki z alkoholem. Przez chwilę odrobina malin i ciemnej sherry.
Finisz - wanilia, a po chwili pojawiają się nutki sherry. Kwaskowy, wysuszający. Intensywniejszy i ciekawszy niż w poprzedniej whisky.
Ocena - 4/10 - typ beczki - PX. Z dwóch beczek z tego rocznika, wydaje się minimalnie ciekawsza.
Wiek - 12
Alkohol - 55,6%
WB - https://www.whiskybase.com/whisky/72752 ... onach-2003
296 - GlenDronach 1995 Single Cask #1563 for LMDW
Zapach - cynamon, sproszkowane kakao, nutka kawy, bzu, mięty, tytoniu, kompotu sliwkowego i marmolady wiśniowej.
Smak - intensywny, dość mocno drewniany, marmolady jeżynowe, owoce leśne; pod koniec gorzkawy, herbaciany, z nutami ciemnej czekolady, przy czym wszystkie te nuty są nikłe. Całość trochę za ostra.
Finisz - długi, kwaśne sherry, kandyzowane owoce, torebki herbaty, czarna porzeczka, pikantność.
Ocena - 6/10 - typ beczki - oloroso. Dobra whisky, ale wśród GD z lat 90 nie błyszcząca. To 6 takie trochę naciągane.
Wiek - 19
Alkohol - 54,2%
WB - https://www.whiskybase.com/whisky/55790 ... onach-1995
297 - GlenDronach 1995 Single Cask #4037 for LMDW
Zapach - świeży tytoń, macerowane czereśnie, gorzka czekolada, cygaro. Trochę siarki. Brakuje intensywności.
Smak - słodsza, mleczna czekolada, sztuczna wanilia, karmel, delikatna siarka. Dużo przypraw, nieco drewna, albedo od grejpfruta (to gorzkie).
Finisz - długi, rumowy, rozgrzewający, z nutami przejrzewających czerwonych owoców.
Ocena - 6/10 - typ beczki - PX. Podobna, choć ponownie, poziom nieco wyższy. Ta whisky wydaje się po prostu odrobinę bogatsza.
Wiek - 19
Alkohol - 55,9%
WB - https://www.whiskybase.com/whisky/72753 ... onach-1995
CDN...
Liczba postów: 1,567
Liczba wątków: 19
Dołączył: Mar 2013
Reputacja:
0
Cz.II
298 - GlenDronach 1994 Single Cask #3386
Zapach - lukrecja, koszyk malin, dojrzałe wiśnie, owocowe kompoty, siarka, proch strzelniczy.
Smak - gęsty, mroczny, czekoladowy, likier ziołowy, wystudzona kawa, suszone daktyle, próchniejące drewno, miód pitny, kandyzowane owoce. Wytrawny, potężny, słodko-kwaśny.
Finisz - kwaskowość sherry, wanilia, drewno. Długi, powoli gasnący.
Ocena - 7/10
Wiek - 20
Alkohol - 53,6%
WB - https://www.whiskybase.com/whisky/63831 ... onach-1994
299 - GlenDronach 1994 Single Cask #3397
Zapach - podobnie głęboki. Mroczny las, wilgotny mech, ciasto nasączone alkoholem i przyozdobione wiśniami. Kieliszek wiśniówki, siarka, poziomki.
Smak - również bardzo intensywny, gęsty i wyklejający. Farby malarskie, nalewki owocowe, praliny, słodycz, drewno, wanilia, czerwone owoce.
Finisz - bita śmietana, wytrawne drewno, wiśnie. Trochę za krótki.
Ocena - 7/10 - i cholera, trzecia para którą porównuję dzisiaj i po raz trzeci, poziom jest bardzo wyrównany. Drobniutką przewagę ma beczka 3386. Głównie ze względu na lepszy finisz.
Wiek - 19
Alkohol - 53,8%
WB - https://www.whiskybase.com/whisky/56189 ... onach-1994
300 - GlenDronach 1993 Single Cask #3
Zapach - mleczna czekolada, mokra ziemia, ocet balsamiczny, bardzo stare, wzmacniane wino, dużo orzechów: laskowe, migdały i nerkowce.
Smak - równie intensywny co poprzednie dramy, ale lepiej ułożony, mroczniejszy, bogatszy. Nuty bardzo ciemnej czekolady, malin, rodzynek i suszonych daktyli, kawy, a do tego żelki i pikantny akcent.
Finisz - znakomity rum, mleczna czekolada, cygara, delikatna paloność. Długi i bardzo przyjemny.
Ocena - 7/10 - GlenDronach z lat 90 par excellence. Chyba już mogę stwierdzić, że to zwycięzca dzisiejszego przeglądu, choć trochę brakuje, by postawić "8".
Wiek - 20
Alkohol - 52,9%
WB - https://www.whiskybase.com/whisky/43226 ... onach-1993
301 - GlenDronach Cask Strength batch 5
Zapach - płaski, świeży, owocowy. Brzoskwinie, banany, mięta, duszone jabłko.
Smak - miodowy, cukierkowy, z nutami bakalii. Nie jest jałowa, ale generalnie to mało ciekawa. Wyłażą jakieś nuty chemiczno-tekturowe. I alkoholowe pieczenie.
Finisz - wiśniowe landrynki, gryzące drewno, szczypta przypraw.
Ocena - 3/10 - taka o... :?
Wiek - NAS
Alkohol - 55,3%
WB - https://www.whiskybase.com/whisky/74262 ... k-strength
Liczba postów: 2
Liczba wątków: 0
Dołączył: Jun 2016
Reputacja:
0
Neptune napisał(a):OPIS WHISKY DAYS
Dzień dobry, jako nowy się najpierw witam
Jako osoba pracująca na WD na pewnym stoisku - powiedzmy że zostanę na razie anonimowy - mam w sumie podobne zdanie, ale różniące się szczegółami pewnymi.
Po pierwsze - tłumów to nie było, nawet dużej ilości osób, jeżeli przez 2 dni przewinęło się 400 osób to uważam, że była to maksymalna liczba odwiedzających.
Klimat samego wydarzenia bardzo przyjemny, dużo nowicijuszów i chętnych wiedzy i rozmowy, parę osób ogarniętych (chyba Cię panie Neptune nawet kojarzę ), ale poza tym trochę tradycyjnych osób "leeeeej pan, lej! dobre!"
Całe wydarzenie uważam, że mija się z celem, bo ani przygotowanie organizatorów względem wystawców, ani reklama wydarzenia, ani organizacja (pierwszego dnia ochrona WYRZUCAŁA ludzi z terenu!!!! wyrzucała a nie grzecznie prosiła i informowała, że kończymy...) No cóż, jeżeli będzie za rok, to poprawiłbym właściwie WSZYSTKO.
No i ostatni punkt - liczba wystawców: 8 z szampanem. Największe ?! uśmialiśmy się z tego równo.
Jedyny plus - marki zabrały ze sobą naprawdę przyjemne rzeczy, których nie miałem okazji wcześniej próbować i to na wielki plus.
pozdrawiam
Liczba postów: 1,567
Liczba wątków: 19
Dołączył: Mar 2013
Reputacja:
0
Witaj Panie anonimowy wystawco (po zdjęciu zamieszczonym wczoraj, wnoszę przypuszczenie że z Diageo) Tłumów nie było, ale nie odczułem też jakiejś pustki. W godzinach późno-popołudniowych w sobotę, ciężko było o wolne miejsce do siedzenia, a w głównym namiocie trzeba się często było przeciskać między ludźmi, żeby dojść do któregoś stoiska. W niedzielę nie wiem jak było, bo nie byłem.
Co do zachowania ochrony, to taktownie pominąłem je milczeniem, ale rzeczywiście, panowie w dosyć chamski sposób wypraszali gości i to nie jakichś pijanych, czy takich, którzy się zasiedzieli godzinę, tylko wszystkich, dwie, trzy minuty po oficjalnym zakończeniu.
Największym plusem było - jak sam napisałeś - pojawienie się kilku naprawdę fajnych whisky. Zabrakło tylko stworzenia warunków do ich degustacji. Czyli dokładnie na odwrót, niż na festiwalu M&P kilka tygodni temu. Tam było dobrze klimatyzowane wnętrze, kilka whisky dobrych (dwa single caskowe GD, nowy Local Barley), ale pomijając jednego starego i bardzo drogiego Glenglassaugh, żadnej potencjalnie wybitnej.
Liczba postów: 1,567
Liczba wątków: 19
Dołączył: Mar 2013
Reputacja:
0
302 - Glenmorangie Signet
Zapach - delikatnie opalany, kwiatowy, łagodny. Guma do żucia dla dzieci, latte.
Smak - przyjemny, odrobinę czekoladowo-kawowy. Orzechy, bakalie, melasa, czekolada mleczna, lekko waniliowy, karmelowy. Jest też nuta polnych kwiatów.
Finisz - kremowy, trochę czekoladowy z nutą słodkiej kawy.
Ocena - 5/10 - taki daily dram do przyjemnego wypicia. Żadnych organoleptycznych uniesień nie dostarczy, ale nie ma ani jednej złej nuty. Smaczna rzecz.
Wiek - NAS
Alkohol - 46%
WB - https://www.whiskybase.com/whisky/4067/ ... gie-signet
303 - Glenmorangie Quarter Century
Zapach - kwiecisty, owocowy. Świeże jabłka, dojrzałe gruszki, pudrowe cukierki, kwiaty bzu.
Smak - podobnie owocowy i kremowy. Jeszcze delikatniejszy od Signeta. Nieco drewniany, mocno waniliowy, gumowy, rodzynkowy, miodowy. Nawet przyjemny, ale nudny i przewidywalny. Nie ma ani jednej wiodącej nutki, czegoś co wybija się na pierwszy plan i choć trochę zaskakuje.
Finisz - wytrawny i dość długi. Rodzynki, orzechy laskowe, bakalie, karmel, trochę ziołowy.
Ocena - 4/10 - malt grzeczny do bólu, nie zapadający w pamięć absolutnie niczym.
Wiek - 25
Alkohol - 43%
WB - https://www.whiskybase.com/whisky/59434 ... er-century
304 - Ardbeg Dark Cove
Zapach - medyczny, średnio torfowy, mocno kremowy. Zioła, wodorosty, sztorm. Zaskakująco przyjemny.
Smak - torf, medykamenty, pod spodem mocno płaski. Odrobinę bimbrowy i maślany.
Finisz - tiramisu, zbożowe ciasteczka. Krótki, z alkoholową nutą.
Ocena - 4/10 - zapach obiecywał sporo. Smak niestety sporym rozczarowaniem.
Wiek - NAS
Alkohol - 46,5%
WB - https://www.whiskybase.com/whisky/81438/dark-cove
305 - Ardbeg Dark Cove Committee Release
Zapach - intensywniejszy, mocno medyczno-maślany z zaznaczonym dymem i alkoholem.
Smak - pieprzny, dymny, mięsny, ostry. Mocny, ale nie idzie za tym jakakolwiek wielowarstwowość. Opiekany i medyczny.
Finisz - popiołowy z nutami gorzkiej czekolady.
Ocena - 4/10 - moc trochę pomaga, ale dalej czuć młody wiek tej whisky, nie do końca ułożoną moc i nienajlepsze beczki.
Wiek - NAS
Alkohol - 55%
WB - https://www.whiskybase.com/whisky/79815
Liczba postów: 193
Liczba wątków: 8
Dołączył: May 2015
Reputacja:
0
Cytat:305 - Ardbeg Dark Cove Committee Release
Zapach - intensywniejszy, mocno medyczno-maślany z zaznaczonym dymem i alkoholem.
Smak - pieprzny, dymny, mięsny, ostry. Mocny, ale nie idzie za tym jakakolwiek wielowarstwowość. Opiekany i medyczny.
Finisz - popiołowy z nutami gorzkiej czekolady.
Ocena - 4/10 - moc trochę pomaga, ale dalej czuć młody wiek tej whisky, nie do końca ułożoną moc i nienajlepsze beczki.
Wiek - NAS
Alkohol - 55%
WB - https://www.whiskybase.com/whisky/79815
Trochę jestem zdziwiony takim negatywnym odbiorem tego wypustu, a właściwie bardzo dużym rozrzutem ocen. Mi ten Ardbeg naprawdę smakował. Poważnie uważasz, że nie ma istotnej różnicy między wersją "komitową" a rozwodnioną?
Liczba postów: 1,567
Liczba wątków: 19
Dołączył: Mar 2013
Reputacja:
0
Różnica jest oczywiście, na korzyść wersji komitetowej, ale nie jest ona na tyle duża, by dać coś więcej. Powiedzmy, dla aptekarskiej dokładności, jest to malt na 4,5 Jest to whisky niepozbawiona wad; jedyne do czego nie mogę się przyczepić i naprawdę mi się spodobało, to zapach. W bezpośredniej konfrontacji, o wiele lepsze okazały się Uigeadail (but. 2007) i Corryvreckan (2011). Nawet Ardbog był sporo ciekawszy. W wolnej chwili zasiądę jeszcze raz do tej pozycji, bo mi z 15ml zostało
Liczba postów: 1,567
Liczba wątków: 19
Dołączył: Mar 2013
Reputacja:
0
Upały upałami, ale tak dawno nie piłem żadnej whisky, a trzeba nadrabiać zaległości
306 - Arran 18
Zapach - prosty, gryzący, głównie zbożowy i owocowy. Pojawiają się pieczone jabłka, rodzynki i nieco bakalii. Początkowo przeszkadza intensywna nuta alkoholu.
Smak - zupełnie płasko nie jest. Miodowo-owocowy malt z pieprzowym akcentem i nutką anyżku. Delikatnie kremowa faktura z ostrym pieczeniem.
Finisz - waniliowy z delikatnym kwaskowym posmakiem i goryczą drewna na koniec. Nadspodziewanie długi.
Ocena - 4/10 - taka ciepło-zimna whisky. Cały profil pospolity do bólu, ale ma swoje mocne strony.
Wiek - 18
Alkohol - 46%
WB - https://www.whiskybase.com/whisky/64733 ... 8-year-old
307 - Arran 1996 Single Cask #1791
Zapach - trochę głębszy, słodszy, bardziej sherrowy, nieco spirytusowy.
Smak - mocno nieułożony alkohol. W tle jakieś leśne owoce, coś z tropików, nieco drewna, cukierki, trochę sherry, krówki... ale cały czas drażniąco piekąca.
Finisz - cukierki malinowe, karmel. Tu z kolei krótko.
Ocena - 3/10
Wiek - 15
Alkohol - 51,3%
WB - https://www.whiskybase.com/whisky/37640/arran-1996
308 - Littlemill 1992 Berry Bros #13
Zapach - biszkopt, świeże drewno, nieco kwiatowości, stare ubrania, orzechy laskowe.
Smak - z początku ziołowy; potem sporo drewna, burbon, jeszcze później miód i kwiaty, nuta ciemnej czekolady.
Finisz - przyjemnie słodki, miodowy, karmelkowy, delikatnie opiekany.
Ocena - 5/10 - dobry Littlemill. Brak mu tej bimbrowej nuty, charakterystycznej dla kilku innych wypustów z tej destylarni, które miałem okazję pić. Ponadto jest intensywnie, jest zmienność. Odstaje trochę zapach.
Wiek - 21
Alkohol - 53,2%
WB - https://www.whiskybase.com/whisky/54831 ... ll-1992-br
309 - Tobermory 1995 Rest & be Thankful #1076
Zapach - przyjemny, ale jednocześnie bardzo trudny do opisania. Delikatny, ale jednocześnie intensywny. Owocowy, słodki i waniliowy. Miód i mięta, limonka i ciasteczka. Pięknie zbalansowany, może nie zniewalający, ale bez żadnej fałszywej nuty.
Smak - miodowy, gęsty, nieco ziemisty z nutami kwasku cytrynowego i nadmorskiego powietrza. Ponownie, bez zachwytów, ale jest dobrze i naprawdę nie ma się do czego przyczepić.
Finisz - trochę niestety kuleje. Średniej długości, mało intensywny, cytrusowo-miodowy.
Ocena - 5/10
Wiek - 20
Alkohol - 54,7%
WB - https://www.whiskybase.com/whisky/74247 ... -1995-rbtw
310 - Ben Nevis 1998 Duncan Taylor The Octaves
Zapach - wanilia, kakao, nieco alkoholu, wytrawna sherry.
Smak - ostry, nieco ściągający. Intensywne sherry, w którym młodość jeszcze nie do końca się zatarła. Marmolada pomarańczowa, cynamon, kruche ciasteczka z czekoladą, odrobina truskawek, pikantność.
Finisz - kwaskowy, rozgrzewający, żelki owocowe, rozpuszczalna malinowa herbata.
Ocena - 5/10 - takie trochę lepsze A'bunadh (oczywiście odnosząc się do dzisiejszych batchy).
Wiek - 14
Alkohol - 54,8%
WB - https://www.whiskybase.com/whisky/45296 ... is-1998-dt
311 - Aultmore 1990 Dewar Rattay #3243
Zapach - piękna, głęboka sherry. Macerowane wiśnie, nalewka na owocach leśnych, imbir i goździki, kakao, grzane wino, suszone daktyle.
Smak - mocny, drewniany, marmoladowy. Marcepan w czekoladzie, owocowe dżemy. Przez moment gdzieś w tle pojawiają się maliny. Borówki, jeżyny, zbutwiałe drewno. Zdecydowanie moje klimaty.
Finisz - gorzkawy, herbata, sherry, marcepan, miód. Średnio-długi.
Ocena - 6/10
Wiek - 25
Alkohol - 52,6%
WB - https://www.whiskybase.com/whisky/72543 ... re-1990-dr
312 - Balblair 2000 for Aromatniy Mir #1341
Zapach - dużo sherry, ale nie w takim typowym wydaniu. Tu mamy nugat, kawę, marcepan, jakieś zioła, tytoń.
Smak - tytoń, dużo leśnych owoców, marmolada jeżynowa i jagodowa, odrobina dymu, drewno, świeżo palona kawa, migdały. Słodka whisky z genialnie przykrytym alkoholem.
Finisz - orzechowy, wytrawny, trochę drewniany, długi.
Ocena - 6/10 - barwa tej whisky jest obłędna. Sama zawartość może trochę mniej, ale też.
Wiek - 14
Alkohol - 51%
WB - https://www.whiskybase.com/whisky/79424/balblair-2000
313 - Bruichladdich 2005 Donnie Mathers
Zapach - czekoladki z likierem wiśniowym, zakurzone książki, trochę świeżego drewna, zioła, alkohol.
Smak - trochę bimbrowy, świeże drewno, tartak, siano, dżem pomarańczowy, domowy kompot, ostrość.
Finisz - melasa, chili. Intensywnie i dość długo.
Ocena - 4/10 - za ostra, za młoda, zupełnie nieułożona whisky.
Wiek - 10
Alkohol - 64,4%
WB - https://www.whiskybase.com/whisky/83281 ... ddich-2005
314 - Dunyvaig 1990 Silver Seal
Zapach - gęsty, dużo czerwonych owoców, nutka kawy, syrop klonowy,
Smak - tłusty, wielowarstwowy. Dużo sherry, słodkie marmolady, słodka herbata, słodkie zioła, słodkie espresso. Ogólnie jest słodko. W tle pieczone jabłka, jeżyny, nutka dymu, trochę dębiny.
Finisz - oloroso, stary rum, wanilia, tytoń wiśniowy.
Ocena - 6/10 - wiadomo, że z Islay. Inna whisky o nazwie Dunyvaig, od Meadowside Blending, jest z Lagavulina. Z drugiej strony, tu nie ma ani grama torfu. Reminiscencja Maltmilla?
Wiek - 23
Alkohol - 55,1%
WB - https://www.whiskybase.com/whisky/51975 ... ig-1990-ss
Liczba postów: 1,567
Liczba wątków: 19
Dołączył: Mar 2013
Reputacja:
0
Trzy starocie od MoS
315 - Glengoyne 1972 Malts of Scotland #15037
Zapach - miód, biszkopt, kredki świecowe, figi, suszone daktyle, roślinność na upalnych śródziemnomorskich wyspach. Po chwili wchodzi cukier puder i kreda, mango, liczi, przejrzałe banany, ciasto świąteczne, sole do kąpieli. Delikatnie miętowy, przyprawowy, z nutką tylko drewna. Odrobinę przypominający nieziemskiego Glenrothesa 1969 od McNeill's Choice, ale o wiele mniej intensywny i nie tak zmienny.
Smak - gęsta i intensywna, z początku odrobinę wędzona, miodowa, trochę drewniana, potem albedo grejpfruta, skóra, nutka tytoniu, anyżu i gorzkiego kakaa. Na koniec wracają słodkie klimaty miodu, wosku, z cierpkością dębiny.
Finisz - słodkawy, woskowy, potem drewniany, wysuszający, na koniec znowu miodowy z akcentem ptasiego mleczka. Długi, choć niezbyt intensywny.
Ocena - 7/10
Wiek - 43
Alkohol - 45,2%
WB - https://www.whiskybase.com/whisky/69437 ... e-1972-mos
316 - Glengoyne 1972 Malts of Scotland #12044
Zapach - gęsty, likierowy, otwierający się bardzo powoli. Suszone śliwki, jagermaister, drzewo sandałowe, stary rum, rabarbar, cukierki truskawkowe. Zakurzone regały z książkami i miska bakalii. Landrynki owocowe, świeca.
Smak - intensywny, ostry, gęsty, owocowo-ziemisty, drewniany, potem syropowy, maliny, dżem jeżynowy, anyż, nutka siarki, bita śmietana. Nieco absyntu, suszonych bananów i karmelizowanego cukru.
Finisz - wyraźne nuty wytrawnej sherry, może fino, albo oloroso. Cytrusy, nutka dymu, budyń waniliowy, chili. Średniej długości.
Ocena - 8/10 - whisky-legenda. Whisky na pewno złożona i wybitna, jednak nie ocierająca się o perfekcję.
Wiek - 40
Alkohol - 55,5%
WB - https://www.whiskybase.com/whisky/36075 ... e-1972-mos
317 - Linkwood 1987 Malts of Scotland #16002
Zapach - delikatnie alkoholowy. Igliwie, creme de menthe, macerowane wiśnie, skórka mandarynki, olejek pomarańczowy do ciast.
Smak - pieprzna z początku, kremowa później; dużo czerwonych owoców, świeże czereśnie, galaretki w czekoladzie, z zaznaczoną dębiną.
Finisz - kwaskowy, delikatnie drewniano-owocowy.
Ocena - 6/10
Wiek - 29
Alkohol - 49,8%
WB - https://www.whiskybase.com/whisky/78476 ... d-1987-mos
Liczba postów: 1,567
Liczba wątków: 19
Dołączył: Mar 2013
Reputacja:
0
Zmagań z MoS część dalsza
318 - Mortlach 1994 Malts of Scotland #16004
Zapach - trochę sherry. Ziołowy, mineralny, odrobinę zbożowy z nutami kompotu śliwkowego. Nawet przyjemny, ale niezbyt złożony.
Smak - tłustawy, z nerkowcami i suszonymi owocami, agrestem i czerwoną porzeczką, pod koniec gorzkawy. Ponownie - pije się przyjemnie, choć nie ma tu niczego na dłużej przykuwającego uwagę.
Finisz - herbata, drewno, poziomki, delikatnie kwaskowy.
Ocena - 5/10 - takie pięć z minusem.
Wiek - 22
Alkohol - 58,7%
WB - https://www.whiskybase.com/whisky/78473
319 - Strathisla 1997 Malts of Scotland 16005
Zapach - wydaje się ciekawszy. Cięższy, więcej sherry, delikatnie czekoladowy, ale też solony, z dymem na granicy wyczuwalności.
Smak - torfowość na umiarkowanym poziomie. Wędzonka współgra z czerwonymi owocami, winogronami i ciasteczkami zbożowymi. Przyjemnie intensywna.
Finisz - wanilia, delikatny dym, dżem wiśniowy, bita śmietana. Długi
Ocena - 5/10
Wiek - 19
Alkohol - 57,9%
WB - https://www.whiskybase.com/whisky/78477
320 - Craigellachie 2002 Malts of Scotland #16007
Zapach - głębia. Kwaśne czerwone owoce, morskie powietrze, nieco siarkowy, rodzynki. Najciekawszy z dzisiejszej trójki. W ciemno, stawiałbym na caskowego Glendronacha.
Smak - sherrymonster. Wytrawny, złożony, głęboki. Wanilia, gorzka czekolada, poziomki. Marmolady, przyprawy, pieprzność. Znowu, profil przypomina Glendronacha. Mimo 60%, alkoholu w ogóle nie czuć.
Finisz - sherrowo-czekoladowy, długi, słodkawy z bakaliami.
Ocena - 6/10 - spodziewałem się najsłabszej, a okazało się, że to najlepsza whisky wieczoru. Kolejny dowód, że jakość nie zawsze musi iść w parze z wiekiem.
Wiek - 14
Alkohol - 60,5%
WB - https://www.whiskybase.com/whisky/78475
|