Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
[Z] Glen Garioch 1971 The Whisky Exchange
#71
Markus chyba nie do końca zrozumiał o co nam chodziło w tej liście. Może nie zostało to dokładnie wyjaśnione.
Ja wyobrażam to sobie jako luźną listę butelek, które wiem, że zejdą na samplingu i tylko tyle. Lista whisky które wszyscy chcą i które uda się z grubsza zamknąć. Przykładowo taki Glengoyne 72 mos. Wszyscy go chcą i myślę, że cena nie jest tu wielkim problemem (oczywiście w granicach rozsądku).
Chodzi o to by osoby samplujące miały świadomość czego chcą forumowicze by można było podejmować szybkie decyzje o zakupie bez konieczności otwierania samplingu na forum.
Odpowiedz
#72
Rozliczenie poniżej:

[Obrazek: sampling17.jpg]
Odpowiedz
#73
Zrozumiałem chyba wszystko odpowiednio, tylko patrząc przez pryzmat własnego doświadczenia, widzę sprawę trochę inaczej. Z założenia uważam, że wszelkie działania tego typu powinny posiadać realne cechy usprawniające. Póki co nie widzę ich w takim rozwiązaniu.

Przecież każdy z nas posiada jakąś taką listę. U niektórych jest ona fizycznie spisana, u innych tkwi w głowie. Stworzenie takiej wspólnej listy tutaj miało by dać dokładnie co (?)

Neptune napisał(a):....
po prostu bierzemy ją i samplujemy...
cubus napisał(a):... by można było podejmować szybkie decyzje o zakupie bez konieczności otwierania samplingu na forum.

czyli, że osoba organizująca sampling może w ciemno kupować bez wcześniejszego rozeznania tematu na forum bo od tego rozeznania będzie ta lista??

Lista w takim układzie musiała by być obowiązująca finansowo dla każdego i kto sie wpisał ten musi wziąść udział, w ustalonym wczesniej na tej liście terminie, w samplingu danej, w tej chwili dostępnej, pozycji z listy!! Czyli lista powinna być administrowana i aktualizowana na bierząco i nie ma opcji rezygnacji bo wtedy cała konstrukcja bierze w łeb.


Zastanówcie się Panowie, jak szybko nam zmieniają się warunki nie wspominając już o dużej fluktuacji forumowiczów. Dzisiaj mogę wziąć udział w wypasionym samplingu butli X ale jutro może się okazać, że mój sąsiad wlał mi ją do kieliszka, więc dla mnie z tej wspólnej listy odpada ta jedna pozycja.... czyli musiał bym dać znać, że ja w tej jednej pozycji odpadam a ktoś musiał by to zaktualizować. Co z uczestnictwem w różnych degustacjach, festiwalach itp (?) .... Wszyscy wszystko musieli by na bieżąco aktualizować czy jak ?? Wydaje mi się to niemożliwe, więc sprowadzi się to do tego, że pomimo listy i wcześniejszych deklaracji będziemy się wzajemnie dopytywać o potwierdzenia co dla kogo jak i w jakim zakresie jest aktualne... ergo, wrócimy do dzisiajszego prostego rozwiązania, paradoksalnie tracąc przy tym wszystkim więcej czasu.




cubus napisał(a):... wyobrażam to sobie jako luźną listę butelek, które wiem, że zejdą na samplingu i tylko tyle. Lista whisky które wszyscy chcą i które uda się z grubsza zamknąć...

Lista nie da ci moim zdaniem, m.in. ze względu na wyżej podane powody, żadnego faktycznego obrazu a już tymbardziej gwarancji, że coś zejdzie a coś nie. Brackla 1976 CA nie zeszła, Glen Garioch 1971 zeszła! Po drodze było kilka topowych pozycji (potencjalnie z listy) jak np. Tobermory 1972 GL - w cenie ca 40 zł / 20 ml - temat upadł, Glengoyne 1972 TWA - w cenie ca 25 zł / 20 ml - temat upadł !!! Nad niektórymi innymi forum męczyło się kilka tygodni...
Brak jednolitego i stałego poziomu zainteresowania i gotowości do działania jest cechą grup zorganizowanych powierzchownie a każde forum jest właśnie taką grupą. Przypomnij sobie nasze rozmowy w ramach tematu TTOW Club i np. naszą rozmowę sprzed dwóch dni na temat tego czym żyje forum.



Neptune napisał(a):....
Jeśli cena, jak za naszego Glen Gariocha....

Oznaczało by to cenę ok. 800 Eur przy potencjalnej aktualnej cenie 1300 Eur. Chyba zbyt piękne, żeby mogło być możliwe. MoS niestety ma wzięcie a Glengoyne, o którym mowa, to ich najwyżej oceniony wypust i jednocześnie drugi najwyżej oceniany Glengoyne w ogóle - jeżeli wierzyć WB.
Odpowiedz
#74
Zgadzam się z Markusem.

Dodam od siebie jeszcze, że za 2 miesiące lista byłaby pewnie tak długa, że byłyby na niej wszystkie wypusty do których się ślinimy przed monitorem jak tylko ktoś wrzuci linka. Zwiększałaby się może i liniowo, ale na pewno nie logarytmicznie, więc nie dałoby rady zamykać pewnych tematów, które by się nawarstwiały. Podejrzewam, że na liście na dzień dobry znalazłoby się 30-50 wypustów, biorąc pod uwagę sampling raz na 2-3 miesiące, to wiadomo co by było. Każdy byłby zapisany na wszystko, bo przecież każdy z nas chciałby spróbować czegoś co jest na 9 lub 10.
Często jest to kwestia chwili, aktualnej gotówki, a marzeniami żyje każdy i w głowie ma czego to by on nie chciał. Życie i tak werfyfikuje.
Odpowiedz
#75
A tak poza dyskusją.Kasa poleciała Cubusie Big Grin
Odpowiedz
#76
Dzięki! Smile
Odpowiedz
#77
Ode mnie też.
Odpowiedz
#78
Kasa przelana. Proszę o dostarczenie sampla na spotkanie forumowe Smile
Odpowiedz
#79
Dzięki Panowie. Butelka jest już w drodze do mnie. Trzymajcie kciuki by dotarła szybko cała i zdrowa.
Odpowiedz
#80
Dzisiaj na spokojnie miałem czas przeczytać waszą dyskusję na temat samplowania tzw.whisky legends. A że czasami sam sampluję oraz zamawiam sample na tym forum pozwolę sobie napisać kilka zdań. Moim skromnym zdaniem samplowanie whisky za około 1000 euro na dłuższą metę się nie sprawdzi. O ile sam chętnie zamówiłbym sampelka Glengoyne 1972 od MoS czy Glenglassaugh 1972 to jednak co dwumiesięczne samplingi za takie kwoty raczej nie wchodziłyby w rachubę. Myślę że lepiej byłoby się skupić na samplowaniu whisky które dopiero wchodzą na rynek i mają potencjał żeby za kilka lat dołączyć do whisky legends takie jak np. niedawno samplowane na forum Springbank 1999 Local Barley 16yo. Jej początkowa cena to 150euro a dwa miesiące pózniej jest dostępna w jednym sklepie za 190 euro. Podejrzewam że za dwa lata będzie dostępna za około 400 euro. Na tym forum dwie buteleczki poszły w kilka godzin.Obawiam się że przez samplingi whisky za 1000 euro możemy przeoczyć właśnie takie okazje lub ludzie nie będą mieć już funduszy żeby rozsamplować kolejną butelkę. A w tej samej cenie można mieć 5-6 sampli naprawdę dobrej whisky która w przyszłości może okazać się taką małą legendą na tym forum podobnie jak Glengoyne 1990 Amontillado, który przecież na WB nie ma średniej 90.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości