Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Co dzis na stole?
wncvirus napisał(a):Degustacja była w kolejności: Najpierw Farclassy a jako trzeci Ben Nevis. Jedno szczęście takie że mam jeszcze drama więc mogę ocenę zweryfikować.


Jeżeli zacząłeś od GF 1990 Famly Cask, to może być, że reszta nie miała szans wypaść lepiej. Ja osobiście dał bym go na koniec a Benka w środku.
Odpowiedz
wncvirus napisał(a):Degustacja była w kolejności: Najpierw Farclassy a jako trzeci Ben Nevis. Jedno szczęście takie że mam jeszcze drama więc mogę ocenę zweryfikować.

Ja nie neguję w żadnym wypadku Twojej oceny, może nie ma czego weryfikować. Swoją wiedzę na jego temat czerpię jedynie z wb oraz z Twojego opisu Smile Zgodzę się jednak z Maltheadem, że Farclasy mogły mieć wpływ na ostateczną ocenę 8-)
Odpowiedz
Bartek terrorysta ;-)
Odpowiedz
Od razu samobójczy atak terrorystyczny, bo Virus za nisko ocenił Bena Wink
Na tym forum można zjechać nawet Brore (pod warunkiem, że na to zasłuży Wink ).
Odpowiedz
malthead napisał(a):
wncvirus napisał(a):Degustacja była w kolejności: Najpierw Farclassy a jako trzeci Ben Nevis. Jedno szczęście takie że mam jeszcze drama więc mogę ocenę zweryfikować.


Jeżeli zacząłeś od GF 1990 Famly Cask, to może być, że reszta nie miała szans wypaść lepiej. Ja osobiście dał bym go na koniec a Benka w środku.

NIe przesadzajmy. To tylko 3 whisky i w dodatku żadnej torfowej, więc o jakimś zaburzeniu smaku raczej nie mogło być mowy. Dobra whisky, nawet po bourbonie (choć widzę że ten Benek też po sherry), spokojnie by się obroniła. Swoją drogą to po 22 latach w beczce po sherry, powinna być deko ciemniejsza, więc beczka mogła być kiepska, a wiecie co to oznacza Wink
Odpowiedz
SV raczej daje znać jak zlewa refilla, nie ma też info jakie to sherry, więc barwa może być odpowiednia Wink
Niby nie powinno mieć wpływh, ale jeżeli ten family cask z 1990 był konkretną sherry bombą to blady benek mógł sie schować przy nim Smile
Odpowiedz
Bartek napisał(a):SV raczej daje znać jak zlewa refilla, nie ma też info jakie to sherry, więc barwa może być odpowiednia Wink
Niby nie powinno mieć wpływh, ale jeżeli ten family cask z 1990 był konkretną sherry bombą to blady benek mógł sie schować przy nim Smile

Może po "Cherry" z monopola Smile
Ten farclas aż taki mega nie był, ale obojętnie jaki by nie był jestem zdania, że dobra whisky obroni się obojętnie co byłoby pite wcześniej.
Odpowiedz
Tomek napisał(a):
Bartek napisał(a):SV raczej daje znać jak zlewa refilla, nie ma też info jakie to sherry, więc barwa może być odpowiednia Wink
Niby nie powinno mieć wpływh, ale jeżeli ten family cask z 1990 był konkretną sherry bombą to blady benek mógł sie schować przy nim Smile

Może po "Cherry" z monopola Smile
Ten farclas aż taki mega nie był, ale obojętnie jaki by nie był jestem zdania, że dobra whisky obroni się obojętnie co byłoby pite wcześniej.

Dobra za pewne ale średnia już nie koniecznie.
Odpowiedz
No i z tego co widać się nie obroniła i 3,5 jest adakwatną oceną Smile
Odpowiedz
Tomek napisał(a):No i z tego co widać się nie obroniła i 3,5 jest adakwatną oceną Smile

Musiał bym spróbować, żeby móc coś powiedzieć konkretnie. W porównaniu z tym Glenfarclasem z 1990 FC, dał bym mu jednak pierwszeństwo w degustacji.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 16 gości