Liczba postów: 2,841
Liczba wątków: 50
Dołączył: Jun 2014
Reputacja:
0
Tu raczej nie można chyba mówić o "braku nr seryjnego" tylko raczej o jego usunięciu! Jeżeli dobrze widzę na zdjęciu to butelka nosi ślad frezowania.
Przyznam, że pierwszy raz widzę coś takiego.
Liczba postów: 1,644
Liczba wątków: 10
Dołączył: Feb 2014
Reputacja:
0
Graffy gdzie kupiłeś tą Glenfiddich?
Liczba postów: 2,841
Liczba wątków: 50
Dołączył: Jun 2014
Reputacja:
0
No to pisz maile do sklepu i do Glenfiddich'a z zapytaniem.
Mnie irytuje ten ślad na butelce i bardzo interesowała by mnie odpowiedź sklepu i destylarni.
Liczba postów: 20
Liczba wątków: 3
Dołączył: Dec 2014
Reputacja:
0
Maile wysłane, czekam za odpowiedziami.
Swoją drogą, jaki cel ktoś chciał osiągnąć usuwając SN ?
Przecież od razu jak to zobaczyłem to przykuło moją uwagę.
Liczba postów: 407
Liczba wątków: 10
Dołączył: Apr 2014
Reputacja:
0
Graffy napisał(a):Panowie pytanko, kupiłem ostatnio Glenfiddich-a 15.
Opakowanie, cała butelka wyglądają OK poza brakiem numeru seryjnego.
Czy to normalne?
Raczej nie normalne. Z butelkà definitywnie jest coś nie tak.
Zobacz co ci odpiszà ze sklepu i destylarni.
Daj znać oczywiście, co by naszà (mojà) ciekawść zaspokoić.
Nie ma złej whisky. Jest tylko dobra whisky i lepsza whisky.
Liczba postów: 2,202
Liczba wątków: 41
Dołączył: Aug 2013
Reputacja:
0
A to Ci dopiero. Koniecznie daj znać jak Ci ktoś odpisze.
"coco jambo i do przodu"
Liczba postów: 346
Liczba wątków: 10
Dołączył: Feb 2015
Reputacja:
0
Znam opinie wielu osób na tej marki że jakość nie idzie w parze z ceną
ale co z obecnych wypustów jest godne uwagi że można spróbować
i co sądzicie o podstawkach 12, 15. 18 a konkretnie o tych butelkowanych powiedzmy w latach 2010/2011 a obecnych czy jest różnica w jakości?