Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
pytanie z innej planety
#1
Doskonale sobie zdaję sprawę, że to zacne forum dotyczy tylko i wyłącznie napoju o nazwie whisky.
Ja mam jednak pytanie co do pewnej butelki, która znalazła się w mojej skromnej piwniczce.
jest to koniak - Martell Cordon Bleu 0,7l.
Czy ktoś z was już próbował tego naparu?
Czy waszym zdaniem pozostawić sobie go na gorsze czasy czy raczej się pozbyć sprzedając/wypijając?

pozdrawiam
Odpowiedz
#2
Na koniakach się zbytnio nie znam i nie wiele ich piłem, ale nie prawda, że jest to forum tylko o whisky. Są tematy o wódce, piwie, rumie. Czemu więc nie o koniakach? Smile
Odpowiedz
#3
Ja przed spróbowaniem pierwszej SM. piłem przeważnie koniaki. 10 z nich do tej pory stoi w moim barku. Wtedy były to dla mnie nektary bogów. Whisky je jednak przebiła. Ale nadal zdarza mi się sięgnąć wieczorem po koniaczek a nawet brandy. Nie są to bynajmniej zmarnowane wieczory.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości