Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
MOS przegląd
#61
jeśli mogę... na chwilę... bo napisałem o hermetyczności. Nikogo nie obrażam i jedyne co chciałem zasugerować to to, że forum SmakWhisky jest zdecydowanie bardziej przyjazne dla początkującego whiskopijcy niż BOW. Zaczynam! i pewnie wszyscy zdajecie sobie z tego sprawę. Też zaczynaliście kiedyś z SM i widzę wśród Was spore grono chętnych do pomocy w początkowej fazie zachwytu nad porządnym alkoholem. Na BOW nie znalazłem dla siebie miejsca.

Tomku... napisałeś, że nie wystarczy czytać a trzeba poznać na żywo. Biorąc pod uwagę, że jesteśmy w sieci i to pierwszy "kontakt" czy jest sens bym spotykał się z kimś kto nie wzbudził mojego zaufania w temacie poznawania whisky? Wiem, że wiele osób nie uważa internetu za część rzeczywistości a traktują to jako zupełnie wirtualną, nie związaną z rzeczywistością sferę. Ja po części ze względu na pracę żyję w sieci więc dla mnie zachowanie osób w internecie jest równoznaczne z zachowaniem w rzeczywistości. Bow mnie nie przekonało, przepraszam. Nie wątpię w ich wiedzę. Czytając forum widziałem, że to osoby znające temat. Jednak dla osoby z zewnątrz...
dlatego trafiłem tutaj i zostałem bo mi się bardzo podoba. Poziom wysoki, nikt się nie puszy i chętnie wszyscy dzielą się wiedzą. SmakWhisky to miejsce gdzie ludzie wzbudzili moje zaufanie i z wielką chęcią poznałbym ich na żywo bo myślę, że znaleźlibyśmy nić porozumienia. Dlatego bardzo mocno kombinuję by znaleźć się na kwietniowym spotkaniu.

Nie chciałbym, by dochodziło między Wami do jakichkolwiek konfliktów. Tomku, masz prawo bronić swojego drugiego (pierwszego?) domu ale pozwól wyrazić opinię innym. Opinię początkującego który porównywał oba fora przez długi czas i na podstawie wielu godzin czytania uznał, że BOW to miejsce prywatne dla wąskiego grona które się zna i dobrze bawi w swoim towarzystwie, a Smak Whisky to miejsce bardziej otwarte, gdzie owszem, jest grupa znajomych ale nie są oni zamknięci na nowego, nieobeznanego użytkownika, który chce wejść w świat whisky.

na koniec... nie jestem przeciwnikiem BOW. Zaglądam tam chętnie. Anonimowo, tylko czytając. Wiedza w temacie whisky jest ważna dlatego czerpię z każdego źródła.
To wszystko to przemyślenia osoby początkującej w tym temacie. Może gdy nabędę wiedzy to zacznę udzielać się na BOW. W tej jednak chwili forum to wydaje się być zamkniętym na nowego użytkownika w świecie Single Malt. Nie jest to więc miejsce dla mnie.
Odpowiedz
#62
Popieram w 100%
Odpowiedz
#63
ron napisał(a):ad.1 - Tomek współczuję ci tej walki. Ale jak sądzę nie da się pogodzić wody z ogniem. Mam nadzieje, że nie poparzysz się i nie utopisz. A może nie jest tak źle ?

Jakiej walki? Nie przesadzaj. To zabrzmiało jakbym był jakimś męczennkiem Smile Nic z tych rzeczy. Jedyna niewielka niedogodność to to, że tutaj jestem/byłem trochę traktowany jak bowowiec, a tam jak koleś ze SmakWhisky.

cubus napisał(a):forum SmakWhisky jest zdecydowanie bardziej przyjazne dla początkującego whiskopijcy niż BOW.

Zdecydowanie się z tym zgadzam. Dlatego też jak zaczynałem, byłem też tutaj. Mieliśmy trochę szczęścia, że w kilku zaczynaliśmy w podobnym momencie i łatwiej oraz szybciej mogliśmy próbować większej liczby butelek. Bez komentarzy, że to co pijemy to syf i kupa. I uważam, że tego typu komentarze są bardzo szkodliwe dla tamtego forum, gdyż przez to liczba nowych, aktywnych użytkowników jest taka niewielka (jak Rafał zauważył kiedyś w poście, uznał tamto forum za "wymarłe"). Co z drugiej przekłada się pozytywnie na SmakWhisky, gdyż zyskuje nowych użytkowników

cubus napisał(a):Wiem, że wiele osób nie uważa internetu za część rzeczywistości a traktują to jako zupełnie wirtualną, nie związaną z rzeczywistością sferę. Ja po części ze względu na pracę żyję w sieci więc dla mnie zachowanie osób w internecie jest równoznaczne z zachowaniem w rzeczywistości.

Tu się zdecydowanie nie zgadzam. Anonimowość internetowa czasem wyzwala z ludzi najgorsze cechy, które czesto nie wychodzą wogóle w rzeczywistości. U mojego młodszego brata dochodzi do sytuacji, że pije z kumplami przez skypa. Ja sobie takich internetowych degustacji nie wyobrażam, bo głównie chodzi o żywe towarzystwo.

cubus napisał(a):Tomku, masz prawo bronić swojego drugiego (pierwszego?) domu ale pozwól wyrazić opinię innym.

Właśnie trwa taka dyskusja, więc każda opinia jest cenna i dobrze że każdy ma własną. Sam, po niezbyt miłym przyjęciu na tamtym forum, jadąc na pierwsze spotkanie byłem pełen obaw (zresztą nie tylko ja, jak rozmawialiśmy kiedyś o pierwszych razach). Ale okazało się, że nie taki diabeł straszny jak go malują. Z wieloma osobami jesteśmy "na telefonie", a jak jestem w innym mieście to też staram się z kimś spotkać i pogadać.
Odpowiedz
#64
A ja mam takie swoje osobiste przemyślenia, bardzo długo zaglądałem dzień w dzień na BOW, z czasem się udzielałem.. teraz też zaglądam, ale już rzadziej i tylko czytam.. przerzuciłem się na smak whisky i tu jestem praktycznie codziennie, czasami nawet coś skrobnę. A czemu tak się stało.. :?:
BOW to forum które żyje głównie ciekawymi i częstymi spotkaniami na żywo w przeróżnych miejscach Polski, dużo jeździ po przeróżnych festiwalach, organizuje samplingi.. choć akurat tych ostatnimi czasy jest jak na lekarstwo, a jak już są to coraz częściej nie da się zamknąć szczególnie tych przeglądowych samplingów.
Jak wchodzę na smak to codziennie jest coś do poczytania, na BOW często przez wiele dni nic nie uświadczysz.. forum sprawia wrażenie wymierającego.. Sad
Jestem przekonany, że wiele osób które już są na BOW się nie odzywa bo nie chce się wdawać w bezsensowne i mało merytoryczne przepychanki, a nowi po pierwszych wpisach często odpuszczają, bo nie chcą być kolejni raz krytykowani i ośmieszani. Jednym słowem atmosfera momentami panująca na BOW robi się średnio przyjemna.
Ogrom wiedzy Wiktora i Rosomaka naprawdę jest nie do przecenienia, ale to nie wystarczy żeby ludzi na forum utrzymać.. zresztą z tego co wiem moderatorom forum nie za bardzo zależy żeby zmieniać obecny stan rzeczy.. no cóż mają do tego prawo. A najbardziej śmieszy mnie jedna rzecz, nie sam fakt krytyki przez samych moderatorów, bo i ja nie jeden raz oberwałem boleśnie, ale to że próbują to robić osoby które chwilkę posiedziały na BOW, nie dorastają do pięt administracji forum, a wykonują regularne jazdy w kierunku co słabszych nowych forumowiczów.. :evil: nie będę pisał nickami, bo każdy się raczej domyśli o kim piszę.
I to tyle jak o mój przydługawy wpis chodzi.. Wink
Odpowiedz
#65
Rozlane, spakowane, etykiety wygenerowane i przekazane dla kuriera, ale raczej dopiero jutro rano pójdzie w świat, także przesyłek należy spodziewać się raczej w środę Sad
Jak zawsze proszę dać znać czy jest wszystko wporzo Wink Przelewy pewnie puścili wszyscy, nie sprawdzałem, bo jak zwykle nie miałem czasu :mrgreen:
Odpowiedz
#66
surykatka napisał(a):Jak zawsze proszę dać znać czy jest wszystko wporzo Wink Przelewy pewnie puścili wszyscy, nie sprawdzałem, bo jak zwykle nie miałem czasu :mrgreen:

Do mnie jeszcze nie doszło Tongue
Odpowiedz
#67
Do adminka raczej niedojdzie, bo pogardził pyszniutkimi samplami MOS-a Wink
Odpowiedz
#68
Odebrałem właśnie.
Wszystko całe i zdrowe.

Dzięki.
Odpowiedz
#69
Przed chwilą odebrałem. Wszystko OK. Dzięki.
Odpowiedz
#70
Potwierdzam odbiór przesyłki. Wszystko w porządku. Dziękuję.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 4 gości