Benrinnes 1982 The Bottlers

[snoop]

I jak tu teraz powrocic do picia tego co mam w barku. Po degustacji tego Benrinnesa wszystko co mam jako daily dram wydaje sie jeszcze bardziej podle i nie warte chwili uwagi ;p

ostrzegałem!

Teraz to aż boję się go wypić :lol:

[malthead]

I jak tu teraz powrocic do picia tego co mam w barku. Po degustacji tego Benrinnesa wszystko co mam jako daily dram wydaje sie jeszcze bardziej podle i nie warte chwili uwagi ;p

ostrzegałem!

Teraz to aż boję się go wypić :lol:

mogę go za ciebie zutylizować! Ponieważ to materiał niebezpieczny będziesz musiał ponieść pewne koszty, ale nie bój sie nie będzie drogo :mrgreen:

[snoop]

mogę go za ciebie zutylizować! Ponieważ to materiał niebezpieczny będziesz musiał ponieść pewne koszty, ale nie bój sie nie będzie drogo :mrgreen:

Jakby Ci to powiedzieć: byłeś mało przekonujący, nie zdecyduje się W poprzedni piątek odbierali mi z pracy kilkaset kilo odpadów niebezpiecznych zupełnie za free i jeszcze po nie z Łodzi przyjechali, chyba zadzwonię do nich :lol:

[malthead]

mogę go za ciebie zutylizować! Ponieważ to materiał niebezpieczny będziesz musiał ponieść pewne koszty, ale nie bój sie nie będzie drogo :mrgreen:

Jakby Ci to powiedzieć: byłeś mało przekonujący, nie zdecyduje się W poprzedni piątek odbierali mi z pracy kilkaset kilo odpadów niebezpiecznych zupełnie za free i jeszcze po nie z Łodzi przyjechali, chyba zadzwonię do nich :lol:

widocznie nie były tak niebezpieczne jak to flaszka.

[malthead]

ale tak na poważnie. Czy któryś z was byłby zainteresowany dziabnięciem jednej flaszyny ze mną na spółę albo w jakiejś innej proporcji? Ja z miłą chęcią i nadwyraz czule :roll: przytulił bym jakieś 350 ml Mogę ewentualnie resztę rozsamplować.

[Szpachla]

ale tak na poważnie. Czy któryś z was byłby zainteresowany dziabnięciem jednej flaszyny ze mną na spółę albo w jakiejś innej proporcji? Ja z miłą chęcią i nadwyraz czule :roll: przytulił bym jakieś 350 ml Mogę ewentualnie resztę rozsamplować.

Ja chętnie myknąłbym pozostałe 350

[menran]

ale tak na poważnie. Czy któryś z was byłby zainteresowany dziabnięciem jednej flaszyny ze mną na spółę albo w jakiejś innej proporcji? Ja z miłą chęcią i nadwyraz czule :roll: przytulił bym jakieś 350 ml Mogę ewentualnie resztę rozsamplować.

Ja bardzo chętnie 350 ale dopiero po nowym roku .
Jesli to Ci pasuje to sie dogadamy

[Sendilkelm]

Jeśli u Daniela zostaną butelki to ja też chętnie połówkę wezmę, ale też pewnie dopiero połowa albo koniec stycznia.

[menran]

Jeśli u Daniela zostaną butelki to ja też chętnie połówkę wezmę, ale też pewnie dopiero połowa albo koniec stycznia.

No to bierzemy bo widzę ze do podziału z malthead się spóźniłem.

[malthead]

Jeśli u Daniela zostaną butelki to ja też chętnie połówkę wezmę, ale też pewnie dopiero połowa albo koniec stycznia.

No to bierzemy bo widzę ze do podziału z malthead się spóźniłem.

Właśnie chciałem pisać, że się sprawa wyjasniła. Czyli ty menran sie dogadujesz z Sendilkelmem a ja ze szpachlą i po temacie.