09-16-2014, 09:09 PM
K@mil napisał(a):PE in da house
http://www.lubiewhisky.pl/2014/09/whisk ... opers.html
http://www.whiskybase.com/whisky/34898/ ... en-1983-cc
Kamil czy to nie przesada dawać połówki punktów w skali 100 stopniowej

Co dzis na stole?
|
09-16-2014, 09:09 PM
K@mil napisał(a):PE in da house Kamil czy to nie przesada dawać połówki punktów w skali 100 stopniowej ![]()
09-16-2014, 09:30 PM
No ja tak mam, jakbym mógł dawałbym drobniej
![]() ![]()
09-16-2014, 09:34 PM
Te 0.5 pewnie za pochodzenie i nazwę
![]() ![]()
09-16-2014, 10:41 PM
Tomek napisał(a):K@mil napisał(a):PE in da house No tu już nie ma żartów. Whisky legenda a tak słabo. Jak to się czas zmienia, jeszcze nie dawno podstawowae edycje robiły na nas wrażenie a teraz PE i nosem kręcimy hehehhe Kamil ale kolejna pozycja odchaczona. ![]()
"coco jambo i do przodu"
09-17-2014, 10:04 AM
Tomek napisał(a):http://www.whiskybase.com/whisky/2456/macduff-1990-cwc Dostałem właśnie sampla tego Macduffa i po powąchaniu go w buteleczce zapach jak dla mnie mistrzowski. Aż szkoda, że w pracy jestem ![]()
09-17-2014, 02:14 PM
Mi w zapachu cos nie pasowalo. Za to smak fajny.
09-19-2014, 08:48 PM
Auriverdes, hmm. Kupa dymu i w sumie nic poza tym, kojarzy mi się bardzo z Caol Ila Moch, ale tam się coś działo i whisky szła w określonym kierunku.
Wspomnianej w innym wątku kawy to tu na pewno nie czuć. Lekka waniliowość gdzieniegdzie się przebija, ale poza tym nic się nie dzieje. Finisz blady, praktycznie żaden. Słabo. 81/100 to max co mogę dać temu Ardbegowi. Oceny na whiskybase mnie rozwalają, 95 ktoś dał?!
09-19-2014, 09:02 PM
No widzisz kamilu...chłopaki po festiwalu strasznie zachwalali.
Ja potem wziąłem sampla zachęcony ocenami i tekstem daniela z ich strony. I po spróbowaniu sampla gdzie jak dla mnie auri niestety zawiódł dzwoniłem do daniela czy aby tą samą łychę piliśmy? Co prawda oni pili tego ze złotej butli-ale nie sądzę żeby to było co innego.
09-19-2014, 09:26 PM
No w moim samplu jest dramat. Smakowa studnia, lekko aromat ratuje, ale tylko lekko. Pamiętam te rozkminki czy to aby Auri był polewany, czy może coś innego.
09-19-2014, 09:31 PM
Pamiętam jak po raz pierwszy spory szmat czasu temu..otworzyłem pierwszą butlę z Islay.To był ardbeg 10YO OB.Wtedy się zakochałem w Islay i ardbegu...
Obecnie miłość do Islay została, ale w ardbegu się skutecznie odkochuję ostatnimi czasy...i chyba tak już pozostanie bo nowe wypusty są nijakie i podobne do siebia, a na lata 70-te w CS-ie po sherry raczej mnie nie będzie stać :mrgreen: |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|