05-22-2015, 09:44 AM
K@milu masz racje ten bottling dla WB BenRiacha jest bardzo kiepski delikatnie mówiąc
[Notki] Moje whiskowe odczucia.
|
05-22-2015, 09:44 AM
K@milu masz racje ten bottling dla WB BenRiacha jest bardzo kiepski delikatnie mówiąc
05-22-2015, 10:10 AM
surykatka napisał(a):K@milu masz racje ten bottling dla WB BenRiacha jest bardzo kiepski delikatnie mówiąc Też się zawiodłem. I co teraz zrobić z zamkniętą butelką ?
05-22-2015, 10:13 AM
Sprzedać.
Albo postawić na półce, żeby ładnie wyglądała.
05-22-2015, 10:45 AM
K@mil napisał(a):Za wiele nie piłem Benków, to fakt: Moim zdaniem jest całkiem przyzwoity a nawet więcej Tomek napisał(a):Kamilu, a co piłeś z tej destylarni? Bo np. to powala https://www.whiskybase.com/whisky/43318/benriach-1992 a na tego polowałem i mi go ktoś sprzed nosa norrrrmalnie sprzątnął :evil: Ktoś wie gdzie to można nabyć?
05-22-2015, 10:58 AM
malthead napisał(a):...Ktoś wie gdzie to można nabyć? Też bym nabył jak taki dobry ale nigdzie nie widziałem
05-22-2015, 11:03 AM
malthead napisał(a):K@mil napisał(a):Za wiele nie piłem Benków, to fakt: Ten nie był zły, dałem bodajże 87-88/100
05-22-2015, 11:08 AM
K@mil napisał(a):malthead napisał(a):K@mil napisał(a):Za wiele nie piłem Benków, to fakt: A ten: https://www.whiskybase.com/whisky/34615/benriach-1976?
05-22-2015, 11:18 AM
K@mil napisał(a):Nie brałem sampla Markusie. ehh, no faktycznie.
06-01-2015, 07:08 AM
Lagavulin 2012 12YO 56.1% OKO: słomkowa. NOS: benzyna, jodyna, whisky iskrząca świeżością w nozdrzach. Po pewnym czasie benzyna przemienia się w ropę, która wręcz sączy się ze starych, namoczonych w niej lin. Słona bryza morska. Choć wyżej wymienione aromaty zdają się być bardzo ciężkie, to sama whisky taka nie jest. Dodatkowo to wrażenie podbijają aromaty dające o sobie znać gdzieś tam z tyłu - pomarańcze i cytryny. W ogóle to whisky jest bardzo lotna. Cały mój salon wypełnił się Lagavulinem. Z wodą: bardziej miękka, biszkoptowa, do tego dym z ogniska. JĘZYK: pierwszy łyk i od razu mamy uderzenie w twarz z trzech stron - słodkiej, słonej i dymnej. Świetna rzecz!. Whisky początkowo wydała mi się za słodka, ale potem ten element idealnie wpasowuje się w tą whisky, współgrając ze słonym smakiem soli morskiej. Biały pieprz i dym rządzą w dalszej części. Opary benzyny, w których wytarzane są por i seler. Tak, wiem, to dziwne skojarzenie Z wodą: whisky ugładza się, staje się lekko cukierkowa, mamy także doprawiającą całość gorzkawą skórkę z cytryny. FINISZ: bardzo długi, dymno-słony. Bardzo przyjemny Lagavulin. Bardziej zwiewny i dosłodzony niż podstawowa wersja 16-letnia. Idealny do popijania przy każdej nadarzającej się okazji OCENA: 90/100 http://www.lubiewhisky.pl/2015/05/whisk ... o-561.html |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|