|
Glenfarclas
|
03-17-2015, 07:19 PM
ron napisał(a):Co to jest ? seria wypuszczona tylko na niemiecki rynek. NAS i ładne etykietki i dorobiony marketing. Wszystkie po sherry ale nie znalazłem nigdzie info czy to różne whisky czy jedna w różnych opakowaniach.
03-20-2015, 03:17 PM
cubus napisał(a):ron napisał(a):Co to jest ? Są już pierwsze notki na WB http://www.whiskybase.com/whisky/56464/team http://www.whiskybase.com/whisky/56462/passion http://www.whiskybase.com/whisky/56463/ ... as-springs z których wynika, że są bardzo do siebie podobne. Pojawiły się też dzisiaj w DW za 163 zł. 
03-20-2015, 03:23 PM
niby na Niemcy a bylo juz na TWE i jest w PL. Duzo tego musieli narobić.
03-20-2015, 03:39 PM
K@mil napisał(a):Glenfarclas też w NASiki? Świat się kończy. Wszyscy będą powoli szli w NASy bo rynek je chłonie. Metoda jest chyba taka, żeby przesunąć poziom (głównie cenowy) wypustów o stopień wyżej. Czyli, żeby to co dotychczas było "standard range" i kosztowało +/- 50 eur, było już czyms lepszym a NASy stanowiły nową "standard range". Nie mówimy naturalnie o NASach tkich jak np. Solisty od Kavalana
03-20-2015, 05:08 PM
Cały swój 'core range' będą zastępować tymi NASami? Jeśli tak, to pewnie dla zwiększenia zysku chcą wszystkie starsze beczki pakować w Family Casks.
Czyli trzeba będzie narobić zapasów starszej whisky na długie lata, póki jeszcze ona jest we w miarę normalnych cenach.
03-20-2015, 05:17 PM
Cytat:Czyli trzeba będzie narobić zapasów starszej whisky na długie lata, póki jeszcze ona jest we w miarę normalnych cenach. Glenfarclas już nie jest w normalnych cenach.. powiedziałbym, że są one raczej z dup..  Oprócz podstawek OB rozcieńczonych i udziwnionych wypustów o jakich mowa była powyżej, nie widzę nic specjalnie na rynku w dobrej cenie. Nawet lata 90 w CS Family Casks o których nie tak dawno była mowa już cenowo robią się nieciekawe, pomijając dostępność.. głównie zostały wypusty po bourbonie i refile sherry.
03-20-2015, 10:11 PM
Wyjątkowo paskudna ta trylogia. Próbowałem na festiwalu w Berlinie. Jeden jeszcze jako tako pachniał. W smaku bardzo słabo.
|
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
