Co dzis na stole?

[surykatka]

Ty K@milu poważnie mówisz o tym Glenfarclasie 1961.. aż tak kiepsko go widzisz?

[K@mil]

Powiem Ci, że mnie nie zauroczył.. Pity w ciemno, żeby nie było. Mam jeszcze na drama, więc sobie zweryfikuję, ale nie spodziewam się żeby mnie, czy też tego Farclasa olśniło No chyba, że wczoraj jakiś kiepski dzień miałem.

[surykatka]

Kurczę K@milu ja mu dałem 10/10.. jak dla mnie nieziemska butelka, rzadko trafiają mi się aż tak zniewalające i niesamowite whisky, po których spróbowaniu ciężko przestać o nich myśleć hock:
Byłem pewien że ciebie też porwie..

[K@mil]

Ja pierdziele, no u mnie w życiu na 10. Z głowy to Benrinnes 1982 TB mi wyjść nie może, a tutaj fajnie, Farclasowo, ale za gorzko z beczki.. No sam nie wiem. Może się sample jakoś pomieszały, czy coś

[surykatka]

Po prostu chyba taka jest whisky.. różnimy się czasami bardzo w jej odbiorze i tyle.
Zobaczymy jak inni ocenią i wtedy będziemy mogli sobie wyrobić jako taki światopogląd w tym temacie

[Sendilkelm]

Dokładnie taka jest, inna kiedy:
- pije ją inna osoba
- jest ciemno
- pije się ją w blindzie
- pije się wiedząc, co się pije
- pije się rano
- pije się po kawie
- pije się jedzeniu, przed jedzniem
- na swiężym powietrzu, na trawie, na morzu, w samolocie, z cola, bez coli ....

i tak dalej

[K@mil]

No i to jest piękne w tym sporcie

[Bartek]

Dokładnie taka jest, inna kiedy:
- pije ją inna osoba
- jest ciemno
- pije się ją w blindzie
- pije się wiedząc, co się pije
- pije się rano
- pije się po kawie
- pije się jedzeniu, przed jedzniem
- na swiężym powietrzu, na trawie, na morzu, w samolocie, z cola, bez coli ....

i tak dalej

Podobno również smakuje inaczej kiedy pije się w majtkach albo bez - tak tylko słyszałem

[Sendilkelm]

Bartek, słyszałeś od siebie czyli wiesz z autopsji, po co się ukrywać

[Bartek]

Ok niech to będzie taki mój coming out