Liczba postów: 2,202
Liczba wątków: 41
Dołączył: Aug 2013
Reputacja:
0
Evilox napisał(a):Ja dziś wieczorem planuje otworzyc Highland Park 12 letni, od dłuższego czasu już stoi w mojej kolekcji i mnie kusi ,
z reguły przeważnie pije Jack Danielsa, Jim Beama, Ballantines itp.,więc niedługo się okaże czy było warto otwierać. To koniecznie napisz jak Ci posmakował ten HP.
Fajna whisky a w porównaniu z tymi pozycjami co podałeś to powinieneś byc zadowolony .
"coco jambo i do przodu"
Liczba postów: 2,366
Liczba wątków: 97
Dołączył: Apr 2013
Reputacja:
8
Sendilkelm napisał(a):Wlasnie, 5-letnia whisky na ocene 5/10 w porownianiu do 30-letniej whisky na ocene 6/10.
A jakby tak oceniac whiksy nie tylko ze wzgleud na ocene, ale dodac do tego jeszcze predyspozycje? I zalozmy tak.
WHiksy 30-letnia po sherry: Predyspozycja: 8/10, WHiksy 5-letnia po sherry: predyspozycja 3/10 (ze wzgeldu na wiek)
Teraz oceny po degu: 1 oceniona n 6/10 czyli ponizej oczeikiwan, a druga 5/10 czyli powyzej I teraz jakis algoryym uwzgledniajacy obydwie np. za kazdy punkt niedoszacowania 1pkt w gora, a przeszacowania 1 pkt w dol i tak:
KAvalan 5 + 1 + 1 = 7/10 w skali z oszacowaniem
druga whisky 30-letnia 8 - 1 - 1 = 6 / 10 w sklai z oszacowaniem
Uwzglendiamy azdy czynnik, nawet ten, ze whisky dojrzewajaca w beczce po sherry 30 lat powinna byc mega, a nie jest.
Dla mnie wlasnie tak jest. Jesli oceniam whisky 5letnia na 5/10 tzn., ze jest to bardzo dobra whisky na miare oczekiwan
Jesli oceniam whiskty 30-letnia na 5/10 tzn., ze jest to kiepska whisky!
Ale czy warto robić z tego wyższą matematykę? Whisky ma smakować, a oceny nie są najważniejsze.
Weźcie jeszcze pod uwagę to, że Kavalanów raczej starszych nie będzie ( a jęsli będą to pewnie okropnie drogie). Niemniej idą w dobrym kierunku.
Liczba postów: 4,995
Liczba wątków: 156
Dołączył: Apr 2020
Reputacja:
3
No wlasnie nie warto, dlatego ....
wole powiedziec, ze Kavalan to dobra whisky, bo mi smakuje niz zastanawiac sie, zenie moga robic tego, a moga tamto, a starszych nie beda, a ze sa poczatkujacy to "dobzre im idzie", ale dobrego nie zrobili... etc etc
Sprobowalem solista, byl dobry
Liczba postów: 2,202
Liczba wątków: 41
Dołączył: Aug 2013
Reputacja:
0
Moze lepiej niech każdy z nas zostawi ocene dla siebie ;-) ja tez próbowałem i dla mnie byla nawet bardzo dobra.
"coco jambo i do przodu"
Liczba postów: 1,699
Liczba wątków: 30
Dołączył: Mar 2014
Reputacja:
0
Dziś: Bowmore 18 OB, Talisker 10, Old Pulteney 21
Liczba postów: 2,929
Liczba wątków: 115
Dołączył: Nov 2014
Reputacja:
0
K@mil napisał(a):Dziś: Bowmore 18 OB, Talisker 10, Old Pulteney 21 
Mam w sklepie zaraz obok w dobrej cenie Pulteney 21 i ciągle się nie mogę zdecydować. Jak go oceniasz?  Warto?
Liczba postów: 285
Liczba wątków: 13
Dołączył: Sep 2014
Reputacja:
0
U mnie dzisiaj Auchentoshan Three Wood.
Muszę przyznać, że nie spodziewałem się niczego dobrego po tej whisky. Próbowałem wcześniej trzy inne podstawowe wypusty tej destylarni (12, American Oak i chyba Springwood) i żaden nie zrobił na mnie większego wrażenia. Moim zdaniem pozycje raczej do odhaczenia. Myślałem że z tą będzie podobnie. Natomiast tym razem spotkała mnie miła niespodzianka. W zapachu i smaku dużo lepiej wypada niż poprzednie. Zdecydowanie bardziej skomplikowana.
Sącząc ją dzisiaj przeniosłem się na chwilę do lat dziecinnych kiedy to biegałem po ogrodzie moich dziadków na wsi. A wszystko przez wyczuwalne nuty czarnej porzeczki w zapachu i smaku.
Miarka whisky w kieliszku się skończyła i przyszedł czas na podsumowanie. Na pewno nie zaliczę jej jako daily dram ale moim zdaniem zdecydowanie lepsze od innych Auchentoshan-ów, które próbowałem. Z przyjemnością jeszcze kiedyś od niej wrócę.
Oceniam ją na 4,5/10.
Liczba postów: 2,202
Liczba wątków: 41
Dołączył: Aug 2013
Reputacja:
0
sebastian_ka napisał(a):Sącząc ją dzisiaj przeniosłem się na chwilę do lat dziecinnych kiedy to biegałem po ogrodzie moich dziadków na wsi. A wszystko przez wyczuwalne nuty czarnej porzeczki w zapachu i smaku.
I o to chodzi w tym sporcie. Nie ma nic lepszego niz wywołac takie wspomnienia za pomocą tego magicznego trunku
"coco jambo i do przodu"
Liczba postów: 1,699
Liczba wątków: 30
Dołączył: Mar 2014
Reputacja:
0
cubus napisał(a):K@mil napisał(a):Dziś: Bowmore 18 OB, Talisker 10, Old Pulteney 21 
Mam w sklepie zaraz obok w dobrej cenie Pulteney 21 i ciągle się nie mogę zdecydować. Jak go oceniasz? Warto? Z każdym kieliszkiem (w dłuższych odstępach czasowych  ) smakuje mi coraz bardziej. Mnie udało się ją dorwać za 200zł dlatego brałem bez chwili namysłu. Bo ok. 500zł bym za nią nie dał 
Tu mój opis: http://www.lubiewhisky.pl/2015/01/whisk ... yo-46.html
Liczba postów: 2,929
Liczba wątków: 115
Dołączył: Nov 2014
Reputacja:
0
|