Co dzis na stole?

[Sendilkelm]

Czy wy pijecie właściwego Miltonduffa? Dla mnie ten jest świetny.

Hm, tak świetny jak Bowmore Devil's Cask - Release II

[Tomek]

Czy wy pijecie właściwego Miltonduffa? Dla mnie ten jest świetny.

Hm, tak świetny jak Bowmore Devil's Cask - Release II

Whisky na 6 jest dla mnie bardzo dobra - do tego w festiwalowej cenie.
I jest na pewno lepszy niż ten od Miltona od DT i kwaśnego BN jeśli mamy jakoś porównywać oceny

[Sendilkelm]

Chodzi o to, że dokładnie tak samo oceniłeś Bowmore Devils caska, wiec uwazasz, ze jest tez swietny ?

[Tomek]

Uważam, że za pierwotną cenę, jest to bardzo dobra whisky z Islay po sherry.
Może "świetna" przy tym Miltonduffie to za dużo powiedziane, ale na pewno bardzo dobra. Obie są dla mnie na 6 punktów. I na tle pozostałych butelek z festiwalu obie się wyróżniały. Dzisiaj postaram się przetestować słynną Bunnę.

[ron]

U mnie dzisiaj famous grouse 12 yo gold reserve - w końcu postanowiłem się go "pozbyć"...

[Daniel]

Oj Panowie i Panie. To ja tylko publicznie chciałem podziękować Milady i Menranowi za to co dziś na stole postawili. Takie grubasy, jeden na 9, że aż sie trochę zawstydziłam z moimi cieniasami.

Glen Garioch 40 yo z festiwalu na whiskyshow - na mocne 9.

P.s. Gdyby kogoś z Was zapraszali to POLECAM. chociaż my juz wszystko i. Wyżłopaliśmy bezwstydnie.
P.s w dwa dni przyszło nam sie zmierzyć z glenfarclasem 43 yo, Dalmorem 1981 (rewelka), Taliskerze 30 yo, nowym Balvenie Tun, Karuizawa, Glen Garrioch oraz Hanyu. O Cienisach pisać nie będę.
P.s. Ponieważ ja padam na pysk po podróży Droga Milady i Drogi Menranie to na Was spoczywa obowiązek napisania kilka słów relacji na forum

[Bartek]

To ja chyba zamiast lecieć do nich z podręcznym to muszę chyba cargo nadać z jakimiś wypasami hock: :twisted: 8-)

[K@mil]

Grubo widzę Czyli polska gościnność jest ponad granicami i jest ponadczasowa

[menran]

No bez przesady proszę Danielu , Ten GlenGarioch 40YO TWE i Karu 33 TWE to były tylko śladowe ilości . GlenGarioch na szybko oceniony przeze mnie na 8 (jeszcze na TWEWS )
faktycznie zasługuje na 9 . Karu oceniliśmy na mocne 7 ale jej jeszcze nie ma na rynku wiec ciężko będzie na razie zweryfikować nasza ocenę.
Ale Grzegorz z Danielem nie zostali w tyle i zaprosili nas na Hanyu butelkowanej tylko dla restauracji ROKA i nie dostępnej na rynku (jeszcze raz dziękujemy )
Nie wymieniając licznych rarytasów co przywieźli ze sobą ( własnie sączę Glenglassaugh 39YO ) Niestety nie na gadaliśmy się (za krótko).a temat rzeka
Na szczególna uwagę zasługuje jeszcze Dalmore 1981 dla mnie 7,5 i godny polecenia .

[morgan82]

Widać bardzo fajne spotkanie mieliście i buteleczki bardzo wysoki poziom trzymały hock: