12-23-2014, 08:22 PM
surykatka napisał(a):Zwierzyniec to nie wynalazek.. to też piwko z sentymentalną nutą z rejonów Lublina.. pamiętam jak jezdziliśmy z żonką nad Jezioro Białe.. i tam zwierzyniec na zmianą z perła lubelską popijałem w cieniu.. ach cóż za wspomnienia.. chyba się starzeję skoro robię się coraz bardziej sentymentalny :mrgreen:
W takim razie wypije za Wasze zdrówko
