Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Co dzis na stole?
To jeszcze u mnie :
Longmorn 1996 - 2013, 17 latek, 60.8 % alc.
"coco jambo i do przodu"
Odpowiedz
Zimno się zrobiło to i do whisky wracam. :mrgreen:
Od kilku dni przypominam sobie wszystkie smaki, wyciągając z szafki zakurzone butelki.
Przedwczoraj była Balvenie 12 na rozgrzewkę i porównanie dwóch Pulteneyów (12 i 21); wczoraj podstawki Lafroja, Caol Ili i Ardbega; a dziś, w moim odczuciu najlepsza sm w relacji jakość/cena - Glendronach 15.


single malt napisał(a):
surykatka napisał(a):Zanim admin mnie na stałe zabanuje.. kolega mnie strasznie zainspirował.. poszukałem i znalazłem.. myślałem iż mnie już nic nie rozwali, a tu miła niespodzianka:
http://ursamaior.pl/piwo/

Bardzo i to bardzo dziękuję koledze z forum za przywrócenie wiary w to co mamy najlepsze w Polsce.. ja jestem DUMNY

Za karę Rafale za te piwne wpisy poddaję się sam karze.. powiedz jakiej, a ja jej dopełnię :mrgreen:

Ursa daje radę, choć są lepsze Wink. Co ciekawa prowadzi ją kobieta, która w 2012 została najlepszą domową piwowarką roku.
To jeszcze póki admin nie widzi :mrgreen: sprawdź: Szałpiw, Artezan, Pracownia Piwa, Doctor Brew, Kingpin, Jan Olbracht, Haust (to już ciężej dostępne) i Widawa (piwa bardzo dobre, ale osobiście nie przepadam za nimi, bo mają zawyżone ceny).

To skoro już przy temacie piwa jesteśmy, to z powyższych browarów, wypustów będzie razem jakieś sto. Różnych.
Jakbym miał wymienić kilka najbardziej wartych uwagi, byłyby to: Pinta Imperator Bałtycki, Pinta Koniec Świata, AleBrowar Smoky Joe (z torfionego słodu), AleBrowar Golden Monk, Faktoria Winchester, Faktoria Peacemaker, Porter Łódzki i wszystkie pięć z serii Podróże Kormorana. Artezana i Pracowni Piwa nie ma bo ich piwa ciężko dostać w butelkach. Z niepolskich, koniecznie do spróbowania belgijskie Duvel, Chimay Blue, Rochefort 10 i St. Bernardus abt 12. Dwa ostatnie można właściwie sączyć jak whisky.
Jeszcze z ciekawostek - polecam piwo ze szkockiego browaru Harviestoun o nazwie Ola Dubh. Jest to stout leżakowany w beczkach po Highland Parku. Dostępne są wersje z beczek po 12, 15, 18 i 30 letniej whisky.
Odpowiedz
Aż chciałoby się napisać szeroki komentarz na temat polskich browarów, Belgii, itd.. ale cicho.. Admin obserwuje Wink
Odpowiedz
morgan82 napisał(a):To jeszcze u mnie :
Longmorn 1996 - 2013, 17 latek, 60.8 % alc.

I jak ten Longmorn? Zostałem chyba mimo woli cichym fanem tej destylarni Tongue
Odpowiedz
Tomek napisał(a):
morgan82 napisał(a):U mnie dziś :
Glentauchers 05.2008-02.2014 , 5 latek od DT. Ja na moje oko i nos biorąc pod uwagę ze to jest 5 latek to tylko popijać. A czy ktoś pamięta cenę ?
Z 270 pln?

U Daniela była za 270 PLN. Naprawdę bardzo fajna whisky i cena też była ciekawa. Niby tylko 5 lat a zrobiła na mnie naprawdę dobre wrażenie...
Odpowiedz
Pamiętam tego longmornika morganku, naprawdę fajna rzecz w dobrej cenie.
Mi bardzo smakował, aczkolwiek rozrzut ocen był dość spory na WB
Odpowiedz
Mi i Glentauchers i ten Longmorn smakowały.
Odpowiedz
Jeżeli chodzi o Glentauchers to w tej cenie i tak mloda whisky to fajna butelka , naprawde bylem pozytywnie zaskoczony i w smaku i zapachu. A co do Longmorn to tu bylo jeszcze lepiej. Zajebista whisky w tej cenie i tyle. Dziś zrobię drugie podejście i dam ocene.
"coco jambo i do przodu"
Odpowiedz
No ten glentauchersik też był ciekawy, zobaczymy jakie notki morganek wystawi?
Odpowiedz
Wieczorkiem wystawie notki Smile ale te dwie pozycje naprawdę mi sie podobają Smile oczywiście są też lepsze od nich to normalna sprawa ale te w tym przedziale cenowym, jakość do ceny to nie ma się do czego przyczepić .
"coco jambo i do przodu"
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 9 gości