no właśnie jakiś taki sikowaty ale kolor zweryfikuje jutro jak będzie dzienne światło, przystawię butelkę batcha 47 i zerknę jaka jest różnica, a na razie próbuje ogarnąć alkohol bo trochę gryzie
ps. alkohol opanowany , po dodaniu odpowiedniej ilości wody, na wieczornego drinka będzie w sam raz , jutro powalczę z nią jeszcze raz 8-)
Cytat:ps. alkohol opanowany , po dodaniu odpowiedniej ilości wody, na wieczornego drinka będzie w sam raz , jutro powalczę z nią jeszcze raz 8-)
Powiem szczerze że nie spodziewałbym się cudów po tym aberlour- serię która była naprawdę pyszna i niezawodna z czasem zepsuli całkowicie
Przykładem jest ta którą ostatnio brałem z sampli na forum-w zapachu fajnie, ale w smaku i finiszu pamiętam goryczkę,cyjanki,drewno,alkoholowość
Co racja to racja cudów tu nie będzie, i co batch to chyba słabiej. Ale nie mogę powiedzieć że jest to whisky nie pijalna zachwytów nie ma ale na drinka wieczornego nadaję się. Dziś podejdę jeszcze raz do niej i to sprawdzę . Dużo zrobiła cena i chęć spróbowania bo tego batcha jeszcze nie piłem a notatki trzeba zrobić