05-24-2014, 02:26 PM
menran napisał(a):morgan82 napisał(a):A ja wracam do Bowmore Devils Cask.
Wczoraj było pierwsze podejście i tu jakiś klops. Barwa całkiem ciekawa, po dodaniu wody oczywiście się zmętniłacałkiem fajne , plus za to
.
Wkładam nos i zaczyna mi się podobać, nutki sherry, owoców, i myślę sobie będzie fajnie, i tak sobie wąchałem i wąchałem. Ale na samym wąchaniu degustacja się nie kończy. Pierwszy łuk i myślę co jest ku.... bańka pękła. Balans dla mnie całkowicie zachwiany. Nie ma nic co było w nosie, gorzka, aż nie smaczna, bez smaku, potem trochę, elementów morskich jak już odstała w kieliszku. Finish ? Jaki finisz ? nie ma finiszu
Pomyliłeś sample ?
hehe raczej nie pomyliłem, po prostu dla mnie ta Whisky jest przereklamowana, :lol:
"coco jambo i do przodu"