12-24-2014, 03:41 PM
Szpachla napisał(a):Hah, tak czy inaczej, smaka narobiłeś. Na WWF miałem okazję spróbować tylko podstawkę Kavalana, i jakoś nie mi nie podeszła. O Soloistach wtedy za bardzo nie myślałem, jednak wraz z coraz to częstszą lekturą po festiwalu, wydaje mi się że może popełniłem błąd nie zakręcając się więcej na tym stoisku. :?
no różnica pomiędzy podstawowymi wypustami kavalana a serią solist jest kolosalna. Zapisałeś się na 100, więc za niedługo sam sprawdzisz. we frankfurcie kosztowałem również vinho barrique i fino. ten ostatni, choć znacznie odbiega ceną to jakościowo, albo lepiej - smakowo - nie daje tyle więcej. Za to vinho i sherry są, moim zdaniem, naprawdę wysmienite