07-24-2020, 09:14 PM
Islay
Laphroaig Select
40%, NAS z różnych beczek
WB
Nos - mocno torfowa baza z dawką świeżych owoców - zielone jabłko, gruszka.
Smak - słodka, dosyć oleista. W pierwszym momencie dużo drewnianej wędzonki, może lekki popiół. Potem już przyjemny, słodkawy torf, taki apteczno - bandażowy, na pewno delikatniejszy niż w 10yo.
Finisz - trwający, dymny, lekko rybny i pieprzny.
Ocena = 3,25 Kurczę, mimo braku jakiejś złożoności i ciekawszych nut, miło mi się ją piło, ten torf trzymany w ryzach, ale trwający intensywnie przez cały czas. Pod koniec kieliszka muszę stwierdzić, że trochę za dużo słodyczy.
Laphroaig Select
40%, NAS z różnych beczek
WB
Nos - mocno torfowa baza z dawką świeżych owoców - zielone jabłko, gruszka.
Smak - słodka, dosyć oleista. W pierwszym momencie dużo drewnianej wędzonki, może lekki popiół. Potem już przyjemny, słodkawy torf, taki apteczno - bandażowy, na pewno delikatniejszy niż w 10yo.
Finisz - trwający, dymny, lekko rybny i pieprzny.
Ocena = 3,25 Kurczę, mimo braku jakiejś złożoności i ciekawszych nut, miło mi się ją piło, ten torf trzymany w ryzach, ale trwający intensywnie przez cały czas. Pod koniec kieliszka muszę stwierdzić, że trochę za dużo słodyczy.