12-03-2018, 09:27 PM
no to już jakaś wskazówka. ja przez kilka dni po degustacji miałem po prostu poparzone te odstające części górnego podniebienia. w trakcie popijania było okey. a kiedyś przecież nawet po drumie brory, którą pan z diageo kazał trzymać w ustach i przepłkukiwać tyle sekund ile ma lat było spoko. pocieszam się, że może wcześniej zjadłem coś co wyczuliło podniebienie bo szkoda by było mieć ten efekt uboczny zawsze ;(
ale trzeba wrócić do częstszych treningów
ale trzeba wrócić do częstszych treningów