10-19-2018, 01:39 PM
napisz co znaczy lagodna
czy np. wodka jest lagodna? dla mnie zdecydowanie nie, bo aby schowac alkohol potrzebne sa garbniki kubkow smakowych (taniny drewna) plus estry, fenole, aldehydy... troche glukozy/slodyczy jeszcze pomoze... nie wystarczy potrojna destylacja z waskim sercem i wyjalowiona beczka, a nawet czas maturacji tu niewiele zmieni.
wybral bym raczej jakas szkocka SM z beczki po Sherry PX, albo np. Sauternes. z tanich podstawek np. Glenmorangienie Lasanta czy Nectar D'or.
szalu nie bedzie, ale i nie bedzie nudnej blendowej lekkosci, a bedzie lagodnosc i jakis tam aromat. "jakis tam" w porownaniu z wyzszymi polkami, ale powalajacy wiekszosc whisky Irlandzkich i pewnie wszystkie whiskey w tej grupie cenowej.
w dziale z samplami znajdziesz kolegow, ktorzy maja zawsze kilkadziesiat niezamknietych podstawek.
edit: jesli powyzsze "nie na temat", to sorry. nie twierdze, ze lubie/rozumie irlandzka.
czy np. wodka jest lagodna? dla mnie zdecydowanie nie, bo aby schowac alkohol potrzebne sa garbniki kubkow smakowych (taniny drewna) plus estry, fenole, aldehydy... troche glukozy/slodyczy jeszcze pomoze... nie wystarczy potrojna destylacja z waskim sercem i wyjalowiona beczka, a nawet czas maturacji tu niewiele zmieni.
wybral bym raczej jakas szkocka SM z beczki po Sherry PX, albo np. Sauternes. z tanich podstawek np. Glenmorangienie Lasanta czy Nectar D'or.
szalu nie bedzie, ale i nie bedzie nudnej blendowej lekkosci, a bedzie lagodnosc i jakis tam aromat. "jakis tam" w porownaniu z wyzszymi polkami, ale powalajacy wiekszosc whisky Irlandzkich i pewnie wszystkie whiskey w tej grupie cenowej.
w dziale z samplami znajdziesz kolegow, ktorzy maja zawsze kilkadziesiat niezamknietych podstawek.
edit: jesli powyzsze "nie na temat", to sorry. nie twierdze, ze lubie/rozumie irlandzka.
życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską whisky