10-03-2018, 07:37 AM
Bartek napisał(a):wierzę, że nikt z nas nie ma i nie będzie mieć problemu z uzależnieniem.a ja chcialbym wierzyc, ale nie wierze.
statystycznie 5% Polakow jest uzaleznionych, a w takich skupiskach jak "degustatorzy i kolekcjonerzy alkoholi" wielokrotnie wiecej. oczywiscie wiekszosc z nich nie zdaje sobie z tego sprawy lub odrzuca takie mysli, bo "alkoholik to przeciez nie ja, a ten lump pod supermarketem, ktory chcial zarobic zlotowke na odwiezieniu mojego wozka..."
tymczasem bardzo latwo przeoczyc granice pomiedzy piciem bezpiecznym a uzaleznieniem.
zalozylem ten watek z nadzieja, ze moze komus zapali sie czerwona lampka.
mooka napisał(a):ciekawy temat ja mam problem by wytrwać w postanowieniu np. nie będę pił przez najbliższy miesiąc/dwa tygodnie więc cieszę się, że zazwyczaj pijam tylko w weekendy. natomiast jak imprezuję (już rzadko) to płynę do zapomnienia, więc te dwa objawy pewnie klasyfikują mnie jako alkoholika. Paweł, strasznie drogie te tabletki!jest wiele definicji alkoholika, natomiast na pewno ktos, kto dokladnie wie ile czasu nie pije jest w wiekszym, czy mniejszym stopniu uzalezniony. z uzaleznienia nie mozna sie wyleczyc. mozna zupelnie przestac pic, lub teoretycznie picie ograniczyc. teoretycznie, bo realnie ograniczyc picie udaje sie tylko 3-4% uzaleznionych.
odnosnie "plynie do zapomnienia", jesli np. zdarza Ci sie to raz na miesiac, to jest lepiej niz "daily dramy".
cana leku? a ile wydajemy na alkohol? to nowy lek, raczej obawial bym sie dzialan ubocznych, jego skutecznosci i.t.p.
BDW:
w necie jest masa lepszych lub gorszych testow, oczywiscie zaden z nich nie zastapi wizyty w poradni, ale na szybko jeden z najprostrzych - CAGE:
(Cut – redukować) – czy zdarzyły się w Pana/Pani życiu takie okresy, kiedy odczuwał(-a) Pan/Pani konieczność ograniczenia swego picia?
(Angry – zły) – czy zdarzało się, że różne osoby z Pana/Pani otoczenia denerwowały Pana/Panią uwagami na temat Pana/Pani picia?
(Guilty – winny) – czy zdarzyło się, że odczuwał(-a) Pan/Pani wyrzuty sumienia lub wstyd z powodu swojego picia?
(Empty – pusty) – czy zdarzało się Panu/Pani, że rano po przebudzeniu pierwszą rzeczą było wypicie alkoholu dla uspokojenia nerwów lub postawienia się na nogi (picie na pusty żołądek)?
jedna odpowiedz twierdzaca swiadczy o podejrzeniu problemów alkoholowych.
zrodlo i inne testy: http://www.psychologia.net.pl/artykul.php?level=51
BDW2:
kazda dawka alkoholu jest szkodliwa i moze byc niebezpieczna, ale jest taki poziom, powyzej ktorego szkodliwosc i ryzyko uzaleznienia wzrasta wykladniczo.
w/g WHO w statystycznej wiekszosci przypadkow mozna wypic bezpiecznie:
Dla mężczyzn
W przypadku picia okazjonalnego spożywanie jednorazowo nie więcej niż 6 porcji standardowych (60 g 100% alkoholu), tzn. nie więcej niż 3 półlitrowe butelki piwa, 3 kieliszki wina o pojemności 200 ml lub 180 ml wódki.
Przy piciu codziennym:
zachowanie co najmniej 2 dni abstynencji (najlepiej dzień po dniu) w tygodniu,
nieprzekraczanie 4 porcji standardowych (tzn. 40 g 100% alkoholu) dziennie; 4 porcje alkoholu to: 2 półlitrowe piwa, 2 kieliszki wina o pojemności 200 ml lub 120 ml wódki.
W ciągu tygodnia wypijanie nie więcej niż 280 g 100% alkoholu, co jest równoważne z około 13 półlitrowymi butelkami piwa, nieco ponad 3 butelkami wina (o pojemności 0,75 l) lub 0,8 l wódki.
Dla kobiet
W przypadku picia okazjonalnego spożywanie jednorazowo nie więcej niż 4 porcji standardowych (40 g 100% alkoholu), tzn. nie więcej niż dwie półlitrowe butelki piwa, 2 kieliszki wina o pojemności 200 ml każdy lub 120 ml wódki.
Przy piciu codziennym:
zachowanie co najmniej dwóch dni abstynencji (najlepiej dzień po dniu) w tygodniu,
nieprzekraczanie granicy 2 porcji standardowych (tzn. 20 g 100% alkoholu) dziennie; dwie porcje alkoholu to: 1 półlitrowe piwo, 1 kieliszek wina o pojemności 200 ml lub 60 ml wódki.
W ciągu tygodnia wypijanie nie więcej niż 140 g 100% alkoholu, co jest równoważne z 7 półlitrowymi butelkami piwa, niecałymi 2 butelkami wina (o pojemności 0,75 l) lub 420 ml wódki (ok. 0,8 półlitrowej butelki).
zrodlo i wiecej o piciu "bezpiecznym" (linka dawalem juz w pierwszym poscie): https://psychiatria.mp.pl/uzaleznienia/ ... e-alkoholu
życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską whisky