warto przeczytac

[Pocieszny]

Raczej chodziło mi o to, że systemy scoringowej oceny są nieaplikowalne do whisky. Ocena whisky jest subiektywna I obiektywna nigdy nie będzie.
Na uparciaka można by było zrobić taki syntetyczny system oceniania whisky po wieku, mocy, destylarni, barwie, który pokrywałby się w jakimś tam stopniu z arbitralnymi ocenami krytyków, ale to trochę jak generator notek