07-25-2018, 10:39 PM
Ja dziś odebrałem i stwierdziłem, że od razu wyzeruję
Miły dziś dzień, więc zwięczenie tego takimi samplami będzie wspaniałe i nie myliłem się.
Glen Elgin - bajka. Nie mam siły opisywać więc się po prostu delektuje, poza tym ostatnio coraz mniej spisuje, a coraz więcej staram się zatrzymywać w pamięci. Zapach jest świetny, ale na języku jest jeszcze lepiej - chwilo trwaj.
... dodam jeszcze, że poza wybranymi dobrymi GD z lat 90' a w szczególności z tych późniejszych nie wiem czy piłem coś tak dobrego, oj nie wiem. Musiałby mi ktoś przypomnieć co piłem![Smile Smile](http://forum.ttow.pl/images/smilies/smile.png)
No i Glen Moray, szkoda, że nie sięgnąłem po niego pierwszego. Jest dobry, poprawny, fajny, smaczny. Nawet je b. dobry, ale tak jakby ten smak zanika, ginie powoli i nie daje powera. Tak jakby pamięć o smaku była bardziej ulotna niż powinna.
Wracam się delektować Glen Elginem, aloha
![Smile Smile](http://forum.ttow.pl/images/smilies/smile.png)
Glen Elgin - bajka. Nie mam siły opisywać więc się po prostu delektuje, poza tym ostatnio coraz mniej spisuje, a coraz więcej staram się zatrzymywać w pamięci. Zapach jest świetny, ale na języku jest jeszcze lepiej - chwilo trwaj.
... dodam jeszcze, że poza wybranymi dobrymi GD z lat 90' a w szczególności z tych późniejszych nie wiem czy piłem coś tak dobrego, oj nie wiem. Musiałby mi ktoś przypomnieć co piłem
![Smile Smile](http://forum.ttow.pl/images/smilies/smile.png)
No i Glen Moray, szkoda, że nie sięgnąłem po niego pierwszego. Jest dobry, poprawny, fajny, smaczny. Nawet je b. dobry, ale tak jakby ten smak zanika, ginie powoli i nie daje powera. Tak jakby pamięć o smaku była bardziej ulotna niż powinna.
Wracam się delektować Glen Elginem, aloha
![Smile Smile](http://forum.ttow.pl/images/smilies/smile.png)