06-12-2018, 06:57 PM
Tajwan
Kavalan Solist Sherry Cask
Single barrel Sherry, NAS, bez karmelu i butelkowana w mocy beczki
Zagubiłem notkę z picia sampla tej whisky, więc taka ogólna ocena z pamięci, z kronikarskiego obowiązku
Kolor - charakterystyczny element tej whisky, kolor trochę rozwodnionej coca coli, a przecież nie ma tu karmelowej farbki.
Aromat - bardzo deserowy, zdecydowanie dominująca suszona śliwka w mlecznej czekoladzie, likier wiśniowy, migdały. Bardzo przyjemnie.
Smak - oleista, początkowo uderza słodyczą śliwkowych powideł, jednak po chwili zrównoważona lekką czereśniową wytrawnością. Sherry, czekolada, skóra.
Finisz - długi, znowu śliwkowy, drewno.
Ocena - 7. Bardzo dobra whisky, intensywna, mocarna, ciemna, oleista. Z odrobiną wody pięknie się otwiera. Ciekawy i przyjemny dominujący motyw śliwki w czekoladzie. Chyba najlepsza jaką do tej pory piłem.
Kavalan Solist Sherry Cask
Single barrel Sherry, NAS, bez karmelu i butelkowana w mocy beczki
Zagubiłem notkę z picia sampla tej whisky, więc taka ogólna ocena z pamięci, z kronikarskiego obowiązku
![Tongue Tongue](http://forum.ttow.pl/images/smilies/tongue.png)
Kolor - charakterystyczny element tej whisky, kolor trochę rozwodnionej coca coli, a przecież nie ma tu karmelowej farbki.
Aromat - bardzo deserowy, zdecydowanie dominująca suszona śliwka w mlecznej czekoladzie, likier wiśniowy, migdały. Bardzo przyjemnie.
Smak - oleista, początkowo uderza słodyczą śliwkowych powideł, jednak po chwili zrównoważona lekką czereśniową wytrawnością. Sherry, czekolada, skóra.
Finisz - długi, znowu śliwkowy, drewno.
Ocena - 7. Bardzo dobra whisky, intensywna, mocarna, ciemna, oleista. Z odrobiną wody pięknie się otwiera. Ciekawy i przyjemny dominujący motyw śliwki w czekoladzie. Chyba najlepsza jaką do tej pory piłem.