03-14-2018, 10:30 PM
Dzisiaj lepszy mecz w LM to i lepsza whisky. Jestem fanem torfowych single maltów, może nie miałem okazji próbować jakichś największych sztosów, specjalnych wypustów, ale "elementarz" w dużej części znam, a dziś uzupełnienie koniecznych podstawek
Islay
Lagavulin 16 yo
Leżakowana w beczce po bourbonie, pewna część również z beczki po sherry
WB - https://www.whiskybase.com/whiskies/whisky/51469
Nos - lotny, piękny, głęboki torf, nuty morskie, trochę winogron i miód wielokwiatowy.
Smak - oleista, torf momentalnie oblepia cały język i podniebienie, wędzona ryba, skórka pomarańczy, tytoń.
Finisz - Średnio długi, dymny, lekko ziołowo-owocowy.
Ocena - 5/10 Na pewno whisky do zapamiętania, ciekawie złożona, przyjemny finisz, smak trochę ugrzeczniony.
Islay
Lagavulin 16 yo
Leżakowana w beczce po bourbonie, pewna część również z beczki po sherry
WB - https://www.whiskybase.com/whiskies/whisky/51469
Nos - lotny, piękny, głęboki torf, nuty morskie, trochę winogron i miód wielokwiatowy.
Smak - oleista, torf momentalnie oblepia cały język i podniebienie, wędzona ryba, skórka pomarańczy, tytoń.
Finisz - Średnio długi, dymny, lekko ziołowo-owocowy.
Ocena - 5/10 Na pewno whisky do zapamiętania, ciekawie złożona, przyjemny finisz, smak trochę ugrzeczniony.