01-23-2018, 02:36 PM
Zdecydowanie te które wypisałeś są bardzo znane i warto spróbować aby mieć o nich jakieś zdanie, może dla większej różnoroności dorzuciłbym:
- jakieś wyraziste sherry, np. GlenDronach 12
- coś dymno-szpitalnego np. Laphroaig 10, albo legendę torfu Ardbeg 10
- coś o morsko-słonym profilu, np. Talisker, Old Pulteney, Highland Park
- jakiś lekki dym z nutą sherry, np. Bowmore Black Rock
- może coś mocniejszego a niedrogiego na początek, np. Glenfarclas 105 Cask Strength 60%
ewentualnie spróbować innych kierunków niż Szkocja, na pewno smakowo też się odróżniają:
- japońska Nikka
- indyjski Amrut albo Paul John
- szwedzka Mackmyra
ale być może to za dużo na początek.. ogólnie dużo można polecać, nawet w obrębie jednej destylarni może być bardzo różnorodnie, więc spróbowanie jednej z edycji to spróbowanie jednej z edycji a niekoniecznie pokazuje to co destylarnia ma do zaoferowania.. tak czy inaczej, fajny temat
- jakieś wyraziste sherry, np. GlenDronach 12
- coś dymno-szpitalnego np. Laphroaig 10, albo legendę torfu Ardbeg 10
- coś o morsko-słonym profilu, np. Talisker, Old Pulteney, Highland Park
- jakiś lekki dym z nutą sherry, np. Bowmore Black Rock
- może coś mocniejszego a niedrogiego na początek, np. Glenfarclas 105 Cask Strength 60%
ewentualnie spróbować innych kierunków niż Szkocja, na pewno smakowo też się odróżniają:
- japońska Nikka
- indyjski Amrut albo Paul John
- szwedzka Mackmyra
ale być może to za dużo na początek.. ogólnie dużo można polecać, nawet w obrębie jednej destylarni może być bardzo różnorodnie, więc spróbowanie jednej z edycji to spróbowanie jednej z edycji a niekoniecznie pokazuje to co destylarnia ma do zaoferowania.. tak czy inaczej, fajny temat