11-30-2017, 10:35 AM
W grudniu ma wyjść pierwsza partia 1000 butelek, więc te pewnie się sprzedadzą szybko. Ale potem może być jak z Baczewskim - kolejne partie będą zalegać na półkach. No, a jeśli faktycznie to ma kosztować kilkaset złotych, to poza początkowym entuzjazmem, targetem mogą być Janusze, którzy na whisky nie znają się w ogóle, a kupią to na prezent, czy "bo lepiej dać zarobić naszym".
Tak w ogóle to ile już było tych "pierwszych polskich whisky"? I czy choć jedna z nich została wyprodukowana "normalnie"?
Tak w ogóle to ile już było tych "pierwszych polskich whisky"? I czy choć jedna z nich została wyprodukowana "normalnie"?