08-18-2017, 08:09 AM
tak to jest, ja co prawda nie sampluję jeszcze lepszych i wybranych z premedytacją whisky, ale nakład pracy mam ten sam. z drugiej strony, dzięki temu, że to robimy to mamy pewnie jakieś ostatnie zdanie co wybrać, trochę frajdy z tej całej akcji i z zadowolenia kupujących i czasem zamykamy starsze butle by mieć na nowe chociaż to ostatnie w przeliczeniu nakład pracy a cena podstawek w moim przypadku to gdyby to przeliczyć przez kasę za godzinę pracy to na pewno do tego dużo dokładam ach te pasje!