Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Prawdziwa whisky? tylko z Ciechana! teraz Polska!
#14
mariusz123 potwierdzil niestety najgorsze, czego mozna bylo sie spodziewac Sad

istnieje destylat z piwa, robia go Niemcy, Austriacy i Belgowie, nazywa sie to "Bierbrand", albo "Eau de vie de biere" i whisky raczej malo przypomina. do jego produkcji uzywa sie specjalnie robionego do tego celu piwa i nie jest to alkohol starzony (zwykle po destylacji spedza tylko kilka tygodni w pojemnikach stalowych).
[Obrazek: bierbrand_1_1_1.png]
gdyby ktos chcial troche poczytac o technologii produkcji tego piwnego brandy, to polecam:
http://onlinelibrary.wiley.com/doi/10.1 ... 0643.x/pdf
jesli wiecej, to zapraszam na PM Wink

zwykle piwo natomiast przedestylowane nawet trzykrotnie bez rektyfikacji bedzie niestety paskudne. po rektyfikacji bedzie zwyklym spirutusem kiepskiej klasy (przemyslowym nie spozywczym). oczywiscie mozna to dobrze przerektyfikowac/przefiltrowac (do czystego spirytusu i zrobic z tego wodke) ale jest to zbyt kosztowne, bo np. w chmielu sa skladniki, ktore daja trawiasty smrodek i jednoczesnie maja temperature wrzenia zblizona do etanolu.
wielcy guru od destylacji i maturacji lamali/lamia sobie glowy jak wykorzystac kiepskie piwo, ale nie slyszalem, aby cos wymyslono oprocz spirytusu przemyslowego. nie jeden Ciechan przeciez ma problem z przeterminowanym lub nieudanym piwem.

dwa lata temu widzialem chyba w materialach Ciechana niewypalone beczki po burbonie. jesli przeszli na polskie, czy po czerwonym winie (jak napisal Mariusz), to jeszcze gorzej.
nie spotkalem nigdy smacznej polskiej beczki. oczywiscie mozna krajowe beczki odpowiednio przygotowac/spreparowac pod whisky (np. zalewajac sherry na kilka lat), ale nie wierze, ze tak zrobiono.
beczki po czerwonym winie juz zupelnie sie nie nadaja do maturacji, no moze jedynie do finishowania czegos... nie bede sie rozpisywal, najlepiej o tym swiadczy ich niska rynkowa cena.
ale... Jakubiak twierdzi cyt: "W tej chwili leżakuje 800 beczek whisky. Na same te opakowania wydaliśmy 1 mln zł" ...czyli za jedna beczke placil ponad dwa razy wiecej niz kosztuje amerykanska beczka po burbonie z dostawa do kraju. conajmniej to dziwne...
http://m.portalspozywczy.pl/alkohole-uz ... 07107.html

jeszcze cytat z Jakubiaka: "...whisky będzie wyceniana na kilkaset złotych za półlitrową butelkę. Każda będzie z certyfikatem i dokładnie opisana i podpisana. Jej zakup będzie można traktować jako inwestycję."
https://www.pb.pl/a-teraz-bede-pedzil-whisky-665209
życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską whisky
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości