01-18-2017, 03:02 PM
@Tomek B: wypadek??? oczywiscie wezme w calosci... wyslalem Ci PM.
BDW, to, co poradzilem Tomkowi i innym (moze komus sie przyda):
statystycznie to jest tak (siedze w temacie), ze ponizej 3-ch dramow dziennie jest cacy i nie czesto bywa szkodliwe. trzeba robic tylko dwa dni abstynencji w tygodniu. czyli: ponizej 30g czystego etanolu dziennie, 5-c dni w tygodniu jest OK.
oczywiscie, to sprawa indywidualna, w wielu (13%) przypadkach nawet minimalna doza alkoholu moze zaszkodzic.
w pozostalych przypadkach bardziej szkodliwa (dla wielbicieli) jest abstynencja. tak silne jest dzialanie "zdrowia psychicznego" na "zdrowie fuzyczne". oczywiscie jesli ktos nie potrafi przestrzegac w/w zasad (statystycznie 45% wielbicieli trunkow tak ma), to ratunkiem jest tylko calkowita rezygnacja z alkoholu w dowolnej postaci.
BDW, to, co poradzilem Tomkowi i innym (moze komus sie przyda):
statystycznie to jest tak (siedze w temacie), ze ponizej 3-ch dramow dziennie jest cacy i nie czesto bywa szkodliwe. trzeba robic tylko dwa dni abstynencji w tygodniu. czyli: ponizej 30g czystego etanolu dziennie, 5-c dni w tygodniu jest OK.
oczywiscie, to sprawa indywidualna, w wielu (13%) przypadkach nawet minimalna doza alkoholu moze zaszkodzic.
w pozostalych przypadkach bardziej szkodliwa (dla wielbicieli) jest abstynencja. tak silne jest dzialanie "zdrowia psychicznego" na "zdrowie fuzyczne". oczywiscie jesli ktos nie potrafi przestrzegac w/w zasad (statystycznie 45% wielbicieli trunkow tak ma), to ratunkiem jest tylko calkowita rezygnacja z alkoholu w dowolnej postaci.
życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską whisky