09-15-2016, 10:14 PM
PawelWojcik napisał(a):nie. sa pewne korelacje, natomiast (na dzisiaj) nie da sie "zmierzyc" tego, co jest smaczne, a co nie. pisalem troche o tym tu:
http://bestofwhisky.pl/forum/viewtopic. ... 3&start=18
Fajnie że ktoś chce zgłębić tajniki whisky od strony naukowej. Jak czytałem ten tekst od razu skojarzyl mi sie program w ktorym testom laboratoryjnym poddawano Cristiano Ronaldo i próbowano poddać jego "fenomen" analizie. Oczywiscie do jakichś wniosków eksperyment doprowadzil jednak wniosek byl taki, że uwarunkowania genetycznie mają rownie kolosalne znaczenie jak hektolitry wylanego potu na treningach lub mawet większe. I podejrzewam ze podobnie jest z whisky, o ile mozna zadbać o najlepszy "trening" (beczki, moc destylatu, wilgotnosc itd) to o "genetyke" (zachodzace związki chemiczme) juz nie bardzo... A na koniec jeszcze dochodzi czynnik ludzki który sprawia ze to wszystko trafia szlag i choć moze większość zapachow i aromatow potrafimy rozroznic podobnie (czy sa dla nas przyjemne czy nie) to zawsze sie znajdą niuanse które nas porożnia...