09-15-2016, 04:26 PM
Mnie z kolei 10ml zazwyczaj wystarcza do oceny danej whisky. Z tego też powodu, lubię sample 20ml, gdyż dają one możliwość dwukrotnego "posiedzenia" i lepszego wyrobienia sobie opinii. Zdaję sobie sprawę, że przy próbkach wielkości 10ml mało który sampling się zamknie, więc staram się w ten sposób brać jak najrzadziej - teraz chyba dopiero po raz trzeci - wcześniej tylko Ardbega LotI i któregoś Glenfarclasa z lat 60, gdzie whisky była bardzo droga. W tym przypadku: chciałbym spróbować tego Macallana, ale nie chcę wydawać prawie stówy za 20ml tej whisky.