Ardbeg

[Daniel]

...
destylarni, ktore schodza na psy chyba nie nalezy chwalic, a spotkalem sie z tym na WMW. OK, byc moze to magia masterklass.
...

daj jakiś przykład - może być na priv, może być tu.

Szczerze mówiąc dla mnie na koniec dnia liczy się jedynie whisky. Mam w głębokiej dupie wszystkie koncerny, prywatnych bottlerów, ceny i etc. Magię jednych czy nędzę drugich. Co mam nadzieje sprawia, że nie zawyżam ocen jak i ich nie zaniżam, bo mnie jakiś koncern wpienia. Destylarnia schodzi na psy? nie zastanawiam się nad tym i nie odejmuję jej punktów tylko skupiam się nad tym co mam w kieliszku.

Z resztą jak degustujemy z Grzesiem to w zasadzie zawsze jeden z nas ocenia w ciemno, i oceny zapisujemy. Taka praktyka uwalniania się od wpływu.

Magia Masterclass chyba nie może dotyczyć nowego Ardbeg, bo jeszcze nie jest opisany na WMW. Na innym masterclass Arbega nie byłem. Masterclass Glenmorangie i Milsean jeszcze nie opisany więc ten koncern nie odpada. Swoją drogą Milsean będzie miał dość ciekawy opis Można sobie popatrzeć na opisy masterclas Amruta, Kavalana czy Glenfarclasa z Limburga :mrgreen: nie ma tam nic zawyżonego.

Co do sampli i różnic to ja miałem taki przypadek z Auriverdes, degustowany sampelek w jednej linii z różnymi staruszkami był po prostu lepszy. Później z pełnej butli był słabszy i słabszy, ale wciąż na przyzwoitym poziomie.

Natomiast dajmy sobie prawo do subiektywnych różnic w odbiorze. Wystarczy popatrzeć na listy z ocenami z degustacji naszych czy innych. Często ludzie różnią sie o kilka punktów i myślę, że tam nie ma żadnej polityki.

Ale rozumiem, że łatwo jest nas posądzać o wiele rzeczy. Cóż, nic z tym nie mogę zrobić. Są szanse że kolejny duży niepokój wzbudzimy chyba we wrześniu, a dokładnie w drugiej połowie września, ... 21 września. So be it.