01-31-2014, 08:55 AM
Pierwszy Ardbeg który mi się kojarzy z Laphroaig QC. Baaardzo słodki, a potem nutka którą inni określają jako słony/sól.
Jeśli się mnie pytasz, jest to NAS, który nie jest wart swojej ebayowey ceny. (Ja kupiłem za 108 €, mam 3 butelki) bym miał wybierać, wziął bym Galileo.
Ta nutka Manzanilla jest boska. Kupiłem ostatnio wino Manzanilla i ta zgnilizna, pleśń, stara piwnica jest boska... no ale to już OT
Jeśli się mnie pytasz, jest to NAS, który nie jest wart swojej ebayowey ceny. (Ja kupiłem za 108 €, mam 3 butelki) bym miał wybierać, wziął bym Galileo.
Ta nutka Manzanilla jest boska. Kupiłem ostatnio wino Manzanilla i ta zgnilizna, pleśń, stara piwnica jest boska... no ale to już OT
