06-09-2016, 01:31 PM
Że ta whisky jest co najwyżej średnia, potwierdzi chyba każdy z forum, kto był na Adbeg night. W ogóle te doroczne wypusty Ardbega staczają się po równi pochyłej. Perpetuum z 2015 był chyba lepszy, lub na podobnym poziomie co DC, Auriverdes z 2014 był lepszy od Perpetuum, Ardbog z 2013 (ostatni z dorocznych wypustów, który naprawdę mi smakował) był lepszy od Auriverdesa. Wypustów z lat 2012 i 2011 niestety nie piłem, ale po opiniach wysnuwam wniosek, że Galileo był zapewne lepszy od Ardboga, a Alligator lepszy od Galileo. Airigh nam Beist był bardzo spoko. Blasdę uznajmy za wypadek przy pracy i wyjątek potwierdzający regułę :mrgreen: Także aż strach pomyśleć, co wydadzą za rok
Obydwie wersje DC mam i pewne nadzieje, że cask strength w wersji dla comittee uratuje sprawę. Na pewno wstawię porównanie, ale to za kilka dni, bo ileż można pić?

Obydwie wersje DC mam i pewne nadzieje, że cask strength w wersji dla comittee uratuje sprawę. Na pewno wstawię porównanie, ale to za kilka dni, bo ileż można pić?
