03-30-2016, 11:26 PM
A dziś odbyło się starcie Dawida z Goliatem. :mrgreen:
190 - Kilkerran Work in Progress 2nd Release
Zapach - delikatnie torfowy, morski, trochę kartonowy, z ananasem i awokado w tle.
Smak - oleisty, miodowy, lekko dymny, potem wyłazi guma, mydliny, nieco torfu, płaskość.
Finisz - papryczki, dymek, kwaskowość.
Ocena - 3/10 - taka... z jednej strony jest tu coś fajnego, z drugiej jest trochę rzeczy przeszkadzających.
Wiek - NAS
Alkohol - 46%
Cena - 220zl
WB - https://www.whiskybase.com/whisky/16343 ... n-progress
191 - Kilkerran Work in Progress 7th Release Sherry Wood
Zapach - delikatny. Odrobina sherry, gotowane jabłka, miód.
Smak - podobnie kremowy i łagodny jak zapach. Nieco sherry, suszone owoce, rodzynki.
Finisz - bakalie, brandy, sherry, nutka tytoniu.
Ocena - 4/10 - ot, przyjemna, łagodna whisky do bezstresowego wypicia.
Wiek - NAS
Alkohol - 46%
Cena - 200zl
WB - https://www.whiskybase.com/whisky/67378 ... n-progress
192 - Kilkerran Work in Progress 7th Release Bourbon Wood
Zapach - wyczuwalne nuty burbona - dosyć intensywne drewno, aromat waniliowy, nabłyszczacz do podłóg, a do tego miód, wanilia, nutki tytoniu i kwiaty.
Smak - intensywny, głównie miodowo-zbożowy. Coś jak miodowe płatki kukurydziane. Sezamki, migdały, cytryny, toffi.
Finisz - długi, karmelowy z wanilią.
Ocena - 5/10 - tendencja zwyżkowa, jest dobrze. A dobry stosunek jakości do ceny, plus w miarę szeroka dostępność to dodatkowy atut.
Wiek - NAS
Alkohol - 54,1%
Cena - 300zl
WB - https://www.whiskybase.com/whisky/67379 ... n-progress
193 - Port Ellen 1983 Feinkost Reifferscheid
Zapach - mój pierwszy Port Ellen z prawdziwego zdarzenia. Cóż, do tej pory myślałem, że te peany o nutach portu i ryb w PE są nieco przesadzone. Cóż... nie. Port właśnie - mineralny aromat morskiej bryzy, bałwaniaste fale rozbijają się o brzeg, stal, smary, drewniane belki. W tle nieco tonów owocowych - świeże pomarańcze, białe winogrona, które z czasem stają się dominujące, z jedynie delikatną nutą morskiego powietrza i rybki. Pod koniec kojarzy się trochę z sushi.
Smak - intensywny, pełny, oleisty, mineralny, smolisty i jedynie delikatnie torfowy. Przyprawy, sól, nieco popiołu i wody morskiej, skórki pomarańczy, kolendra, piwo w stylu witbier, mango, ananas, rybka. Delikatne nuty sherry tańczą na języku. Mocno kwaskowy po bokach języka, a jednocześnie mocno słony.
Finisz - w końcu pojawia się mocniejszy akcent Islay - ognisko, przypalone mięsko z pikantnymi przyprawami, opony, ale znowu są tropiki - sok pomarańczowy, liczi, a poza tym nieco karmelu.
Ocena - 7/10 - fajna, perfekcyjnie pijalna whisky. Może nie jest tak bogata i złożona jak niektóre inne, ale tłuściutka faktura, pijalność i przeplatanie się elementów morskich i tropikalnych robią robotę.
Wiek - 28
Alkohol - 54,3%
Cena - 3 500zl
WB - https://www.whiskybase.com/whisky/22197 ... en-1983-fr
194 - Port Ellen 1982 Signatory
Zapach - o wiele intensywniejszy od poprzednika. Pojawia się więcej nut wędzonych, jest sporo sherry. Wędzone mięso, mentol, morskie powietrze, czerwone porzeczki i jeżyny, anyż. Niedogaszone ognisko na plaży o świcie. Tak jak i w pierwszej PE, nuty od torfu z czasem łagodnieją, a te owocowo-sherrowe wprost przeciwnie. Teraz truskawki, czereśnie, morska bryza, jogurt bananowy, szarlotka. Na drugim planie czekolada, mięta, nuty skórzane, maślanka. Cóż, mógłbym wąchać to i wąchać, ale trzeba spróbować, co poradzić.
Smak - tak samo zmienny jak zapach. Oleje, sporo dymu, deszczowy port, słodka, karmelowa, z czasem staje się kwaskowa z nutami porzeczek, kwiatów, ciasta drożdżowego polanego lukrem. Gdzieś w tle pojawia się na chwilę medyczność. Pod koniec wraca dymek, metaliczność i rybność, z cytrusową podbudową, a także subtelną pikantnością.
Finisz - z początku popiół i gorycz drewna, potem kwaskowość sherry, landrynki i migdały; zbutwiałe pniaki spowite ciężkim dymem.
Ocena - 8/10 - znowu tendencja zwyżkowa, to lubię. Czy ostatni zawodnik rozłoży mnie na łopatki?
Wiek - 25
Alkohol - 57%
Cena - 2 500zl
WB - https://www.whiskybase.com/whisky/2552/ ... en-1982-sv
195 - Port Ellen 10th Release
Zapach - głębokie, bardzo intensywne nuty tytoniu, fajki. Sól kręci w nosie. Morze, kadzidło, delikatny dym, sztorm. Jednocześnie w tle mamy gruszki, banany i mango. Sól. Bardzo dużo soli. Lekka mineralność. Wanilia, siano, limonka i odrobina kakaa. Nos osobliwy i zniewalający.
Smak - morska, jedwabista, metaliczna, niesamowicie intensywna whisky. Delikatna kwaskowość, jagody, czekolada, anyż, a w tle owoce tropikalne, delikatna pikantność, zbożowość i czerwone owoce, a dopiero pod koniec lekki dymek. Ta whisky jest tak naładowana smakiem, że jego wielowarstwowość i intensywność zdają się nie mieć końca.
Finisz - maślany, z dużą ilością wytrawnej sherry. Szczypta soli, imbiru, karmelu i jabłek.
Ocena - 9/10 - rozłożony na łopatki. Jakże piękne zakończenie jakże nierównego starcia.
Wiek - 31
Alkohol - 54,6%
Cena - 6 500zl
WB - https://www.whiskybase.com/whisky/18427 ... th-release
Jednak, w kontrze do biblijnej opowieści, Goliat okazał się niezwyciężony
190 - Kilkerran Work in Progress 2nd Release
Zapach - delikatnie torfowy, morski, trochę kartonowy, z ananasem i awokado w tle.
Smak - oleisty, miodowy, lekko dymny, potem wyłazi guma, mydliny, nieco torfu, płaskość.
Finisz - papryczki, dymek, kwaskowość.
Ocena - 3/10 - taka... z jednej strony jest tu coś fajnego, z drugiej jest trochę rzeczy przeszkadzających.
Wiek - NAS
Alkohol - 46%
Cena - 220zl
WB - https://www.whiskybase.com/whisky/16343 ... n-progress
191 - Kilkerran Work in Progress 7th Release Sherry Wood
Zapach - delikatny. Odrobina sherry, gotowane jabłka, miód.
Smak - podobnie kremowy i łagodny jak zapach. Nieco sherry, suszone owoce, rodzynki.
Finisz - bakalie, brandy, sherry, nutka tytoniu.
Ocena - 4/10 - ot, przyjemna, łagodna whisky do bezstresowego wypicia.
Wiek - NAS
Alkohol - 46%
Cena - 200zl
WB - https://www.whiskybase.com/whisky/67378 ... n-progress
192 - Kilkerran Work in Progress 7th Release Bourbon Wood
Zapach - wyczuwalne nuty burbona - dosyć intensywne drewno, aromat waniliowy, nabłyszczacz do podłóg, a do tego miód, wanilia, nutki tytoniu i kwiaty.
Smak - intensywny, głównie miodowo-zbożowy. Coś jak miodowe płatki kukurydziane. Sezamki, migdały, cytryny, toffi.
Finisz - długi, karmelowy z wanilią.
Ocena - 5/10 - tendencja zwyżkowa, jest dobrze. A dobry stosunek jakości do ceny, plus w miarę szeroka dostępność to dodatkowy atut.
Wiek - NAS
Alkohol - 54,1%
Cena - 300zl
WB - https://www.whiskybase.com/whisky/67379 ... n-progress
193 - Port Ellen 1983 Feinkost Reifferscheid
Zapach - mój pierwszy Port Ellen z prawdziwego zdarzenia. Cóż, do tej pory myślałem, że te peany o nutach portu i ryb w PE są nieco przesadzone. Cóż... nie. Port właśnie - mineralny aromat morskiej bryzy, bałwaniaste fale rozbijają się o brzeg, stal, smary, drewniane belki. W tle nieco tonów owocowych - świeże pomarańcze, białe winogrona, które z czasem stają się dominujące, z jedynie delikatną nutą morskiego powietrza i rybki. Pod koniec kojarzy się trochę z sushi.
Smak - intensywny, pełny, oleisty, mineralny, smolisty i jedynie delikatnie torfowy. Przyprawy, sól, nieco popiołu i wody morskiej, skórki pomarańczy, kolendra, piwo w stylu witbier, mango, ananas, rybka. Delikatne nuty sherry tańczą na języku. Mocno kwaskowy po bokach języka, a jednocześnie mocno słony.
Finisz - w końcu pojawia się mocniejszy akcent Islay - ognisko, przypalone mięsko z pikantnymi przyprawami, opony, ale znowu są tropiki - sok pomarańczowy, liczi, a poza tym nieco karmelu.
Ocena - 7/10 - fajna, perfekcyjnie pijalna whisky. Może nie jest tak bogata i złożona jak niektóre inne, ale tłuściutka faktura, pijalność i przeplatanie się elementów morskich i tropikalnych robią robotę.
Wiek - 28
Alkohol - 54,3%
Cena - 3 500zl
WB - https://www.whiskybase.com/whisky/22197 ... en-1983-fr
194 - Port Ellen 1982 Signatory
Zapach - o wiele intensywniejszy od poprzednika. Pojawia się więcej nut wędzonych, jest sporo sherry. Wędzone mięso, mentol, morskie powietrze, czerwone porzeczki i jeżyny, anyż. Niedogaszone ognisko na plaży o świcie. Tak jak i w pierwszej PE, nuty od torfu z czasem łagodnieją, a te owocowo-sherrowe wprost przeciwnie. Teraz truskawki, czereśnie, morska bryza, jogurt bananowy, szarlotka. Na drugim planie czekolada, mięta, nuty skórzane, maślanka. Cóż, mógłbym wąchać to i wąchać, ale trzeba spróbować, co poradzić.
Smak - tak samo zmienny jak zapach. Oleje, sporo dymu, deszczowy port, słodka, karmelowa, z czasem staje się kwaskowa z nutami porzeczek, kwiatów, ciasta drożdżowego polanego lukrem. Gdzieś w tle pojawia się na chwilę medyczność. Pod koniec wraca dymek, metaliczność i rybność, z cytrusową podbudową, a także subtelną pikantnością.
Finisz - z początku popiół i gorycz drewna, potem kwaskowość sherry, landrynki i migdały; zbutwiałe pniaki spowite ciężkim dymem.
Ocena - 8/10 - znowu tendencja zwyżkowa, to lubię. Czy ostatni zawodnik rozłoży mnie na łopatki?
Wiek - 25
Alkohol - 57%
Cena - 2 500zl
WB - https://www.whiskybase.com/whisky/2552/ ... en-1982-sv
195 - Port Ellen 10th Release
Zapach - głębokie, bardzo intensywne nuty tytoniu, fajki. Sól kręci w nosie. Morze, kadzidło, delikatny dym, sztorm. Jednocześnie w tle mamy gruszki, banany i mango. Sól. Bardzo dużo soli. Lekka mineralność. Wanilia, siano, limonka i odrobina kakaa. Nos osobliwy i zniewalający.
Smak - morska, jedwabista, metaliczna, niesamowicie intensywna whisky. Delikatna kwaskowość, jagody, czekolada, anyż, a w tle owoce tropikalne, delikatna pikantność, zbożowość i czerwone owoce, a dopiero pod koniec lekki dymek. Ta whisky jest tak naładowana smakiem, że jego wielowarstwowość i intensywność zdają się nie mieć końca.
Finisz - maślany, z dużą ilością wytrawnej sherry. Szczypta soli, imbiru, karmelu i jabłek.
Ocena - 9/10 - rozłożony na łopatki. Jakże piękne zakończenie jakże nierównego starcia.
Wiek - 31
Alkohol - 54,6%
Cena - 6 500zl
WB - https://www.whiskybase.com/whisky/18427 ... th-release
Jednak, w kontrze do biblijnej opowieści, Goliat okazał się niezwyciężony