12-30-2013, 10:27 AM
Dokładnie
Jakościowo ta whisky może być o niebo lepsza od tych co są teraz.
Ja bym jej tanio nie sprzedał ale trzeba się liczyć z tym że kokosów też się na niej nie zarobi.
Najlepsze rozwiązanie to znaleźć nabywcę wśród kolekcjonerów albo zostawić ją znowu na kilkadziesiąt lat.
Albo otworzyć na wyjątkową okazję.
Miałem kiedyś butelkę jakiejś whisky z peweksu którą dostał mój Tata jak odchodził na emeryturę z pracy.
Nie było o niej żadnej wzmianki w internecie.
Stała u mnie w domu jakieś 11 lat i żałuję że ją wypiłem.
Ale muszę przyznać że jak na blenda była bardzo smaczna
Ja bym ją pozostawił w rodzinie, niech sobie leży przez kilka pokoleń
Jakościowo ta whisky może być o niebo lepsza od tych co są teraz.
Ja bym jej tanio nie sprzedał ale trzeba się liczyć z tym że kokosów też się na niej nie zarobi.
Najlepsze rozwiązanie to znaleźć nabywcę wśród kolekcjonerów albo zostawić ją znowu na kilkadziesiąt lat.
Albo otworzyć na wyjątkową okazję.
Miałem kiedyś butelkę jakiejś whisky z peweksu którą dostał mój Tata jak odchodził na emeryturę z pracy.
Nie było o niej żadnej wzmianki w internecie.
Stała u mnie w domu jakieś 11 lat i żałuję że ją wypiłem.
Ale muszę przyznać że jak na blenda była bardzo smaczna
Ja bym ją pozostawił w rodzinie, niech sobie leży przez kilka pokoleń