02-03-2016, 02:19 PM
@Bartek
uzywasz skrajnej antytezy rodem z Shopehauera
problemem jest powszechne wazeliniarstwo w stosunku do organizatorow takich imprez.
@Hazelburn
mysle, ze jesli organizator "potem cos sprzedaje" to czesto doklada do takiej imprezy, oczywiscie to jest dla niego "koszt promocji" i dalej idzie dzwignia finansowa.
to jego business, wszystko jest OK. wkurza mnie natomiast wypisywanie na wszelkich blogach/portalach jaka to on wspaniala robi robote.
dla scislosci: zawsze bylem za pelna dostepnoscia wszelkiej informacji, chociaz nie zawsze bylo to (podobnie jak obecnie) na moja korzysc. to sa koszty demokracji.
uzywasz skrajnej antytezy rodem z Shopehauera
problemem jest powszechne wazeliniarstwo w stosunku do organizatorow takich imprez.
@Hazelburn
mysle, ze jesli organizator "potem cos sprzedaje" to czesto doklada do takiej imprezy, oczywiscie to jest dla niego "koszt promocji" i dalej idzie dzwignia finansowa.
to jego business, wszystko jest OK. wkurza mnie natomiast wypisywanie na wszelkich blogach/portalach jaka to on wspaniala robi robote.
dla scislosci: zawsze bylem za pelna dostepnoscia wszelkiej informacji, chociaz nie zawsze bylo to (podobnie jak obecnie) na moja korzysc. to sa koszty demokracji.
życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską whisky