01-26-2016, 11:16 AM
Kurde pamiętam jaką furorę zrobiła ta Bunna na Warsaw Whisky Fest 2014. Koleś z LMDW miał nas już dosyć (w sumie nie tylko on, ten z Samaroli też )
Jak piłem ją na spokojnie w domu czar jednak trochę prysł. Nadal jest to wg, mnie smaczna whisky, ale takiego szału jak na festiwalu już nie robi. Oprócz całej butelki mam jeszcze pół sampla i chyba dziś sobie ją odświeżę
Jak piłem ją na spokojnie w domu czar jednak trochę prysł. Nadal jest to wg, mnie smaczna whisky, ale takiego szału jak na festiwalu już nie robi. Oprócz całej butelki mam jeszcze pół sampla i chyba dziś sobie ją odświeżę