Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Whisky Live Warsaw 10-11.10.2015
Hejka,

to i ja włączę się do dyskusji o festiwalu. Przyznam szczerze, że ja osobiście mam bardzo mieszane uczucia i również zebrałem wiele różnorodnych opinii różnych środowisk. Wiele plusów, wiele minusów i wiele pomysłów. Również na tym forum.

Z jednej perspektywy ...
Spróbowałem tylko jednej francuskiej whisky Edu - Gold Label. A były cztery do wyboru i wszystkie za darmo. W zasadzie mogłem zrobić sobie mini przegląd whisky francuskiej. Czemuż by nie. Taka akcja na forum za darmo albo małe pieniądze na pewno cieszyłaby się powodzeniem. Podkreślam gratis, lub za niewielkie pieniądze. Pewnie byśmy sprawdzili, opisali, podyskutowali i etc. Zmierzam do puenty, że nawet ja nie wykorzystałem w pełni potencjału tego festiwalu i jego oferty. Na stosiku Daniela można było w zasadzie wziać wszystko i mieć degustowania na kwartał ...

Z drugiej strony ...
Festiwal w niektórych aspektach zrobił krok wstecz (w innych krok do przodu). Jako konkretny przykład to rok temu można było na DL znaleźć PE (za 120 zł), u IM Springbanka 40 yo (za chyba 100, albo i więcej) i kilka innych. Chociaż wiem, że niektóre z tych butelek niezeszły, a z nieszczęsnego Springbanka został sprzedany tylko jeden solidny dram i to mnie to jakoś bardzo żałuję, że organizator wycofał się z tego konceptu. Diageo mogło mieć chociaż jedną Brorę, M&P Benriacha 76 i Glendronacha 72 lub choćby Grandeur i tak dalej i tak dalej. Mam wrażenie, że niewiele było trzeba, aby było kilka smaczków więcej. Bowmore miał na stendzie wersje 23 i 25 lat tylko do pokazania. A szedłem tam na zakupy.

Ja wiem, że organizator rozważa różne pomysły. O kilku słyszałem Dostał też różne propozycje w tym czy w tamtym roku. Może i kolekcjonerzy się w końcu pojawią. W zeszłym roku nieskromnie się proponowałem. W tym roku chciałem robić Masterclass z 5 starociami z tego 2 oceniane przeze mnie i Grzesia na 9 ... Nie wyszło. W tym roku ie wyszło, a w sumie to wystarczyło bym wyjął to co mieliśmy pod stołem. Wink Takie jest pytanie o koncept. Qvo Vadis Whisky Live? To projekt zapewne wieloletni okupiony różnymi potknięciami. Tak jak inne festiwale. W Polsce się dzieje i o to chodzi.

I uczciwie powiem, że nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. :twisted:

Ja w zasadzie 2 miesiące temu miałem propozycję by współorganizować kolejny festiwal Wink ... Bilet minimum 1000 zł. Whisky byłaby dobra ale nikomu do butelek nie nalałbym ani grama Wink)))) I nawet tego zakazał.:mrgreen:

p.s. Glenfarclas 63 najlepsza whisky festiwalu. no ale tylko kilka osób próbowało.
p.s. O gwieździe festiwalu i całej trójce nagrodzonych będzie wpis.

Bohater festiwalu ... Daniel! Danielu BARDZO dziękuję za bilet na mecz! Przeżycia niezapomniane. (I dziękuję za podziękowania. czy ktokolwiek, kto nie był na festiwalu oglądał nasze materiały?)
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 11 gości