09-03-2015, 10:28 PM
Ale nigdy nie powiedziałem, że wszystkie noty przerysowuje, tylko, że jeśli się coś dostaje za darmo, to ciężko o tym napisać coś złego. Lepiej nic, albo farmazony i dać "bezpieczną" ocenę pomiędzy 80-90 pkt. Także obojętnie jaki bloger, ja do końca nie wierzę w te oceny. Można się nimi jakoś kierować, ale trochę patrzenia przez pryzmat też się przyda.
Kilkerran jest w jego guście, bo już poprzedniego ocenił wysoko - też na 91 pkt (mi on wogóle nie przypadł do gustu).
Co do Springbanka, to czytając ich notki to mam wrażenie, że piliśmy zupełnie inne whisky. Może trafił im się fake Tam były przede wszystkim ananasy i gumy turbo i torf.
Bartek - o ty tym właśnie mówiłem dając przykład Springbanka, że każdy ma swoje smaki, dzień itp.
To WS nie ma specjalistów do wyboru beczek? Oj, biedactwa, a tak się chwalą że są super.
Widać kolejny raz różnicę w postrzeganiu świata przez Warszawę i Szczecin.
Kilkerran jest w jego guście, bo już poprzedniego ocenił wysoko - też na 91 pkt (mi on wogóle nie przypadł do gustu).
Co do Springbanka, to czytając ich notki to mam wrażenie, że piliśmy zupełnie inne whisky. Może trafił im się fake Tam były przede wszystkim ananasy i gumy turbo i torf.
Bartek - o ty tym właśnie mówiłem dając przykład Springbanka, że każdy ma swoje smaki, dzień itp.
To WS nie ma specjalistów do wyboru beczek? Oj, biedactwa, a tak się chwalą że są super.
Widać kolejny raz różnicę w postrzeganiu świata przez Warszawę i Szczecin.