08-19-2015, 08:56 PM
Muszę się z wami podzielić przykrym doświadczeniem z dzisiejszego wieczoru. Większość z was jak sądzę nie jest fanami Glenliveta, ale ja z racji pierwszych doświadczeń w SM z Glenlivet 12 yo mam jakąś słabość do tej destylarni i lubię np. 15yo. Ostatnio nabyłem sobie taki fajny zestawik, bo od strony wizualnej strasznie mi się podobał ( jak sroka lubię jak coś się świeci) i do tego był niedrogi.
http://www.alibaba.com/product-detail/B ... 04012.html
W zestawie oprócz 18 i 15 były dwie butelki Glenlivet Founders Reserve, które zastępują 12 yo na rynku.
Otworzyłem jedną z nich i powiem wam, że w porównaniu do 12 yo to jest dramat. Nie sądziłem, że będzie tak źle.
Ta butelka jest wg mnie na poziomie Glen Grant Major Reserve, którą wydałem znajomemu.
Właśnie pije drugiego drinka z colą i nawet to specjalnie nie pomaga. Jakościowo nie wiele lepsze niż najsłabszy tzw. markowy blend w g mnie ( typu Bell`s).
Myślę, że nie kupie nigdy żadnego NAS-a po takim doświadczeniu. Mam nadzieje, że producenci NAS-ów przegną pałę i dostaną za swoje... Okropne... brrrr....
http://www.alibaba.com/product-detail/B ... 04012.html
W zestawie oprócz 18 i 15 były dwie butelki Glenlivet Founders Reserve, które zastępują 12 yo na rynku.
Otworzyłem jedną z nich i powiem wam, że w porównaniu do 12 yo to jest dramat. Nie sądziłem, że będzie tak źle.
Ta butelka jest wg mnie na poziomie Glen Grant Major Reserve, którą wydałem znajomemu.
Właśnie pije drugiego drinka z colą i nawet to specjalnie nie pomaga. Jakościowo nie wiele lepsze niż najsłabszy tzw. markowy blend w g mnie ( typu Bell`s).
Myślę, że nie kupie nigdy żadnego NAS-a po takim doświadczeniu. Mam nadzieje, że producenci NAS-ów przegną pałę i dostaną za swoje... Okropne... brrrr....