08-08-2015, 11:29 PM
sample rozlewałem to i spróbowałem:
Prologue - Kozuba & Sons - 81/100 - generalnie słabo. Dzika i gorzka Mimo wszystko doceniam bo da sie to wypić
Bunnahabhain 2000 MoS - 86/100 - było nieźle póki nie przełknalem. Finish wszystko psuje. Za dużo drewnianej goryczy
Glencadam 1974 G&M - 84/100 - niby ocena niewysoka ale przyjemnośc z picia spora. Szaleństwo owoców!
Knockando 1996 Manager's Choice - 93/100 - hit wieczoru. Chcę więcej!
Prologue - Kozuba & Sons - 81/100 - generalnie słabo. Dzika i gorzka Mimo wszystko doceniam bo da sie to wypić
Bunnahabhain 2000 MoS - 86/100 - było nieźle póki nie przełknalem. Finish wszystko psuje. Za dużo drewnianej goryczy
Glencadam 1974 G&M - 84/100 - niby ocena niewysoka ale przyjemnośc z picia spora. Szaleństwo owoców!
Knockando 1996 Manager's Choice - 93/100 - hit wieczoru. Chcę więcej!